- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 maja 2015, 19:46
Ile razy w ciągu dnia lub tygodnia bierzecie prysznic/kąpiel?
I w jakich porach zazwyczaj: rano czy wieczór?
Ja.. róźnie. Mogłabym prysznic brać kilka razy w ciągu dnia (może być bez mycia włosów itp, zwyczajne odświeżenie się), ale absolutnym musem jest dla mnie prysznic poranny. Bez tego trudno jest mi wyjść z domu.
A jak jest z Wami?
Ps. znam osoby, które (poważnie) kąpią się raz w tygodniu, dwa razy w tygodniu i tyle. Osobiście nie mogłabym tak.
24 maja 2015, 21:12
W wieczorem przed snem, bo bez prysznica nie zasnę. Rano niekiedy też. A poza tym, zależy jak wygląda mój dzień, czy byłam na siłowni (tam biorę prysznic), czy byłam dosyć aktywna a wieczorem gdzieś wychodzę (wtedy przed wyjściem, po powrocie też, bo jak wspomniałam - inaczej nie zasnę :P).
24 maja 2015, 21:19
Codziennie wieczorem z myciem włosów - inaczej nie usnę. W cieplejsze dni lub gdy tego sytuacja wymaga to w ciągu dnia.
Zawsze mnie zastanawiało jak można się kąpać tylko rano i wieczorem po całym dniu położyć się do łóżka w świeżą, pachnącą pościel, no dla mnie to jest dziwne bo ja bym chyba szału dostała.
24 maja 2015, 21:41
Codziennie wieczorem. To jest absolutne minimum. Czasem dwa razy albo i nawet trzy, jak jest trening, jak jest gorąco, jak czuję się nieświeżo, przed randką itp. ;-)
24 maja 2015, 21:48
Codziennie wieczorem z myciem włosów - inaczej nie usnę. W cieplejsze dni lub gdy tego sytuacja wymaga to w ciągu dnia.Zawsze mnie zastanawiało jak można się kąpać tylko rano i wieczorem po całym dniu położyć się do łóżka w świeżą, pachnącą pościel, no dla mnie to jest dziwne bo ja bym chyba szału dostała.
Mnie też zawsze zastanawia jak można nie wykąpać się rano - po całej nocy, kiedy się człowiek poci, roztocza itp., wychodzi do ludzi taki "nieświeży". To chyba kwestia przyzwyczajenia
24 maja 2015, 22:02
Prysznic codziennie,dluzsza kapiel w wannie z dodatkowo odzywka na wlosach w weekend,bo wtedy Maz moze zajac sie dzieciakami a ja zrelaksowac