- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 kwietnia 2023, 13:56
Zainspirowana innym wątkiem zastanawiam się jakie rajstopy nosicie, na jaką okazję i do jakich sukienek/spódnic? Ktoś poleca ciepłe gacie i gołe nogi na taką pogodę jak teraz, naprawdę ktoś tak chodzi? I czemu cieliste to obciach? Całe życie takie noszę do ołówkowej spódnicy do biura, a tu się okazuje, że siara.
11 kwietnia 2023, 15:52
Nie noszę wcale, bo nie chodzę w kieckach. Jedynie na jakieś wesela jak zakładam sukienkę to też rajstopy cieliste.
11 kwietnia 2023, 16:12
Ja jestem skazana na cienkie cieliste, bo mam brzydka i problematyczna skore na nogach, a uwielbiam sukienki :D
11 kwietnia 2023, 16:41
Nienawidzę rajstop. Te wzmocnienia na palcach, w kroku i podciągnięcie ich do pępka sprawia, że czuję się jak stara baba. Pruje się to dziadostwo przy byle okazji a d*pa i sury pocą się niemiłosiernie. Najgorsza kara gdybym miała to nosić. Never ever pod groźbą kary śmierci.
11 kwietnia 2023, 16:57
Tez nie wiem o co chozdzi z tymi rajstopami, ktos sobie jakas bzdure wymyslil i tyle, nie wydaje mi sie żeby gole, blade i sine nogi z jakimis spodenkami wygladaly lepiej niz dobrze dobrane kolorystycznie do karnacji cienkie matowe rajstopy, no nie
🏆
Rajtuzy nosiłam w wieku przedszkolnym. Teraz noszę rajstopy. Z pończochami jakoś mi nie po drodze, zawsze się mi zsuwają :D
Zimą ciepłe, czarne, matowe, ewentualnie grafitowe. Nie lubię grubych w cielistym kolorze.
Wiosną, w chłodniejsze letnie dni zakładam cienkie, matowe cieliste rajstopy i nie ma znaczenia jakie mam buty, czy to sportowe, czy pantofle. Rajstop nie zakładam oczywiście do sandałów :)
11 kwietnia 2023, 17:24
Zainspirowana innym wątkiem zastanawiam się jakie rajstopy nosicie, na jaką okazję i do jakich sukienek/spódnic? Ktoś poleca ciepłe gacie i gołe nogi na taką pogodę jak teraz, naprawdę ktoś tak chodzi? I czemu cieliste to obciach? Całe życie takie noszę do ołówkowej spódnicy do biura, a tu się okazuje, że siara.
cieliste nie są obciachem tylko wg niektórych ( i mnie też choć nie do końca) połączenie rajstop cielistych i adidasów i spódniczki jeansowej.
11 kwietnia 2023, 18:21
Nosze cieliste, przecież to klasyka. Ale noszę max 10tki, najchętniej 8mki. Te grubsze mi się kojarzą ze starszymi paniami, prócz czarnych kryjacych6na zimę. Obciach to rajstopy do sandałów.
Edytowany przez TeczowyPierd 11 kwietnia 2023, 18:23
11 kwietnia 2023, 18:59
Tak jak pisałam w poprzednim temacie: cieliste to żaden obciach. Po prostu z dżinsami i adidasami mi bardzo nie leżą.
Jak mam założyć spódnicę czy sukienkę, to w zimie 100DEN czarne (tylko, że w zimie to bardziej taka "nieelegancka" sukienka do cięższego dołu, jak mam iść do opery czy gdzieś, to jadę autem i mi ciepło w tyłek), a w lecie bez. Do "ciężkich" butów (nie wiem, jak takie nazwać, ale coś w tym stylu, tylko ładniejsze: https://deichmann.scene7.com/a...;rr_main$&defaultImage=default_obs) czasem i kabaretki się zdarzały, albo coś ze wzorem (miałam kiedyś zajebiste rajstopy z Pałacem Kultury :P ). Kiedy pracowałam w banku, nosiłam garnitur, pod spodem cieliste, ale pończochy zwykle, bo ładniejsze, jak się trzeba po pracy rozebrać ;).
Ale nogi mam krzywe, więc wszystkie sukienki i spódnice zakrywają mi kolana ;).
Edytowany przez LessLessLess 11 kwietnia 2023, 19:00