Temat: Parówki na twarz

Stosujecie w domu ? Jak czesto?

ZuzaG. napisał(a):

Smoczyla napisał(a):

Skojarzyło mi się z normalnymi  parowkami???
Jesssu, mi też. Już to sobie wyobraziłam. Nie pytajcie Nie stosuję.

Haha, ja pomyślałam o tym samym :D

Do autorki - nie, nie stosuję. 

Pasek wagi

Kładziesz parówki na twarz??? Przecież to się nawet do jedzenia nie nadaje, a co dopiero na skórę. Próbuję to sobie wyobrazić, ale po prostu nie mogę :DDDD 

CiazaSpozywcza napisał(a):

Kładziesz parówki na twarz??? Przecież to się nawet do jedzenia nie nadaje, a co dopiero na skórę. Próbuję to sobie wyobrazić, ale po prostu nie mogę :DDDD 
haha nie o a takie parowki chodzilo ale tez mi sie z tymi skojarzylo

Moja mama jak była młoda to często robila, miska z wrzątkiem, olejki i ręcznik na głowę. Ma 53 lata i twarz 10 lat młodsza. No, nie tylko twarz. Ale stosowała to pół młodości.

ZuzaG. napisał(a):

Smoczyla napisał(a):

Skojarzyło mi się z normalnymi  parowkami???
Jesssu, mi też. Już to sobie wyobraziłam. Nie pytajcie Nie stosuję.

Pasek wagi

malutka8712 napisał(a):

CiazaSpozywcza napisał(a):

Kładziesz parówki na twarz??? Przecież to się nawet do jedzenia nie nadaje, a co dopiero na skórę. Próbuję to sobie wyobrazić, ale po prostu nie mogę :DDDD 
haha nie o a takie parowki chodzilo ale tez mi sie z tymi skojarzylo
Nie wiem co w tym zabawnego. Normalne pytanie.

Robiłam dawno temu, dzięki za przypomnienie.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.