Temat: Co sądzicie o diecie low carb?

Albo podobnej, chodzi mi o ograniczenie węgli, a większe spożycie białka i tłuszczów. Na takiej diecie kiedyś czułam się najlepiej, niestety zbyt szybko się poddałam. Aha, moja znajoma, która jest dietetykiem, mówi, że ciężko mi będzie na takiej diecie, bez wieprzowiny (nie jem nic, co zawiera choćby śladowe ilości białka wieprzowego).

nobliwa napisał(a):

O co chodzi z wieprzowina? Pierwszy raz slysze. Low carb to low carbohydrate czyli w tlumaczeniu - "malo weglowodanow", a nie "zero wieprzowiny". Chodzi glownie o ograniczenie weglowodanow rafinowanych. Mam wrazenie, ze jakis muzulmanin opisal wam diiete, bo oni maja zakaz jedzenia wieprzowiny -) O ile wiem to wegli w wieprzowinie jest 0 gramow.

Znajoma dietetyczka autorki powiedziała jej, że na low carb nie jedząc wieprzowiny będzie jej ciężko. Wywnioskowałam, że znajoma uważa wieprzowinę za super zrodlo białka i tluszczu i ze na tym miesie opierac ma sie lc. 

Kilka osób napisało, że jest na lc i nie je wieprzowiny chcąc pokazać autorce że mozna ograniczać węgle i jesc inne zrodla bialka i tluszczu niz swinia

Pasek wagi

Balonkaa napisał(a):

nobliwa napisał(a):

O co chodzi z wieprzowina? Pierwszy raz slysze. Low carb to low carbohydrate czyli w tlumaczeniu - "malo weglowodanow", a nie "zero wieprzowiny". Chodzi glownie o ograniczenie weglowodanow rafinowanych. Mam wrazenie, ze jakis muzulmanin opisal wam diiete, bo oni maja zakaz jedzenia wieprzowiny -) O ile wiem to wegli w wieprzowinie jest 0 gramow.
Znajoma dietetyczka autorki powiedziała jej, że na low carb nie jedząc wieprzowiny będzie jej ciężko. Wywnioskowałam, że znajoma uważa wieprzowinę za super zrodlo białka i tluszczu i ze na tym miesie opierac ma sie lc. Kilka osób napisało, że jest na lc i nie je wieprzowiny chcąc pokazać autorce że mozna ograniczać węgle i jesc inne zrodla bialka i tluszczu niz swinia

niz swinia? chyba niz wieprzowina -) haha

Inne zrodla bialka i tluszczu niz drob, wolowina i wieprzowina? dlaczego niby wieprzowina ma gorsze zrodlo bialka niz wolowina?

Albo jestes tylko przeciwko wieprzowinie, albo przeciwko miesom w ogole. Nie rozumiem w dalszym ciagu o co chodzi z tą swinią.

Pasek wagi

nobliwa napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

nobliwa napisał(a):

O co chodzi z wieprzowina? Pierwszy raz slysze. Low carb to low carbohydrate czyli w tlumaczeniu - "malo weglowodanow", a nie "zero wieprzowiny". Chodzi glownie o ograniczenie weglowodanow rafinowanych. Mam wrazenie, ze jakis muzulmanin opisal wam diiete, bo oni maja zakaz jedzenia wieprzowiny -) O ile wiem to wegli w wieprzowinie jest 0 gramow.
Znajoma dietetyczka autorki powiedziała jej, że na low carb nie jedząc wieprzowiny będzie jej ciężko. Wywnioskowałam, że znajoma uważa wieprzowinę za super zrodlo białka i tluszczu i ze na tym miesie opierac ma sie lc. Kilka osób napisało, że jest na lc i nie je wieprzowiny chcąc pokazać autorce że mozna ograniczać węgle i jesc inne zrodla bialka i tluszczu niz swinia
niz swinia? chyba niz wieprzowina -) hahaInne zrodla bialka i tluszczu niz drob, wolowina i wieprzowina? dlaczego niby wieprzowina ma gorsze zrodlo bialka niz wolowina?Albo jestes tylko przeciwko wieprzowinie, albo przeciwko miesom w ogole. Nie rozumiem w dalszym ciagu o co chodzi z tą swinią.

Tu nie chodzi o to, że ktoś jest przeciwko wieprzowinie, czy to że ona jest gorszym źródłem białka. Autorka nie może jeść wieprzowiny, więc reszta napisała, że nie jest to konieczne na LC. I tyle.

ups, dopiero teraz doczytalam, ze autorka nie je wieprzowiny, i ze to nie ma nic wspolnego z dieta -) SORRRy

Pasek wagi

nobliwa napisał(a):

Balonkaa napisał(a):

nobliwa napisał(a):

O co chodzi z wieprzowina? Pierwszy raz slysze. Low carb to low carbohydrate czyli w tlumaczeniu - "malo weglowodanow", a nie "zero wieprzowiny". Chodzi glownie o ograniczenie weglowodanow rafinowanych. Mam wrazenie, ze jakis muzulmanin opisal wam diiete, bo oni maja zakaz jedzenia wieprzowiny -) O ile wiem to wegli w wieprzowinie jest 0 gramow.
Znajoma dietetyczka autorki powiedziała jej, że na low carb nie jedząc wieprzowiny będzie jej ciężko. Wywnioskowałam, że znajoma uważa wieprzowinę za super zrodlo białka i tluszczu i ze na tym miesie opierac ma sie lc. Kilka osób napisało, że jest na lc i nie je wieprzowiny chcąc pokazać autorce że mozna ograniczać węgle i jesc inne zrodla bialka i tluszczu niz swinia
niz swinia? chyba niz wieprzowina -) hahaInne zrodla bialka i tluszczu niz drob, wolowina i wieprzowina? dlaczego niby wieprzowina ma gorsze zrodlo bialka niz wolowina?Albo jestes tylko przeciwko wieprzowinie, albo przeciwko miesom w ogole. Nie rozumiem w dalszym ciagu o co chodzi z tą swinią.

O matko, serio chyba jeszcze się nie rozbudziłaś ... Gdzie jest napisane o tym, że to gorsze źródło białka?

Skoro ktoś nie lubi wieprzowiny to szuka innego mięsa. Autorka została poinformowana przez dietetyczke, że nie jedząc wołowiny (albo jej nie lubi albo nie może jej jeść albo po prostu ma takie przekonania) będzie jej ciężko na lc. Łatwo wywnioskować, że ta dietetyczka średnio zna się na zasadach tej diety i coś sobie ubzdurała, bo przecież zrodel bialka i tluszczu oprocz wieprzowiny jest multum.

Pasek wagi

kolega robil low carb i sie rozchorowal, musial chodzic do lekarza ,ktory wypisal  mu nowa zbilansowana diete, inaczej by padl.... Po drugie odkad robil low carb roztyl sie jeszcze bardziej nie wiem jak on to zrobil ;) jego zona to samo, coraz grubsza sie robila... Najgorsze te slodziki co dawali, jak jadlam low carb ciasto ze slodzikiem zaczelam sie zle czuc i mialam odruch wymiotny. Nie znaja normalnego cukru, co jest najgorsze! Slodzik jest 100 razy slodszy od cukru, jesli zjesz po jakims czasie normalny cukier to nie bedziesz mial dosyc i zjesz nie jeden baton tylko 5 ! Organizm nie wyczuje tej slodkosci co jest w slodziku i chce wiecej i wiecej.... Zostaw to lepiej, jedz zbilansowanie ! Zreszta jak widze te pseudo recepty na to wszystko co tam jest w srodku to mi sie odechciewa . Za duzo miesa jest tez nie wskazane ... Ogolnie mowiac ta dieta to dno.

Pasek wagi

Mozna robic low carb nawet bedac wegetarianinem. Nawet keto mozna robic jak sie jest wege, wiec ta twoja dietetyczka powinna sie troche douczyc ;) 

Zrodla bialka to moga byc inne miesa niz wieprzowe - masz drob, masz wolowine, jagniecine, kroliki, dziczyzne

Poza tym jeszcze sa jajka, tofu, straczki. Bez przesady, na jednym rodzaju miesa ani zrodlo bialka ani tluszczu sie nie konczy. 

Ja akurat jem wieprzowine, ale i bez niej spokojnie bym sobie dala rade - sa tygodnie kiedy wieprzowiny w ogole nie mam w menu a jestem na keto... Wiec serio nie bardzo wiem o co tej Twojej dietetyczce chodzi. 

A co do samej diety - jak dla mnie byl to strzal w 10. Probowalam mase roznych diet, na tej czuje sie najlepiej. Chudne ladnie, wlosy nie leca, paznokcie sie nie lamia, cera lepsza. . Wiec dla mnie najlepszy wybor z mozliwych i zaluje ze dopiero teraz na to wpadlam. Ale nie kazdy musi lubic i nie kazdemu pasuje. 

Pasek wagi

Nie wiedziałam że jestem na diecie low carb fopoki gdzieś nie natknęłam się namartykul o niej. U mnie wyszło to niejako z intuicyjnego jedzenia, po węglach bardzo szybko odczuwam głód i spadek energii (nawet złożonych). Także posiłki Zawierające węgle jem wieczorami, po pracy, w weekendy jak wiem że nic nie muszę więcej robić. Czasem spadek sił po węglowodanach jest tak silny że muszę zrobić sobie drzemkę dlatego odpowiada mi ich ograniczenie. Mój facet od trzech miesięcy je podobnie (ale u niego jest jednak trochę więcej węglowodanów złożonych w diecie niż u mnie) i sam stwierdził że to była najlepsza decyzja w życiu... I nie chodzilo mu tu o spadek wagi ale o poprawę samopoczucia. Dodam, że nie jemy wieprzowiny bo nam nie smakuje, z mięs wybieramy drób, królika i wołowinę, 2 razy w tygodniu jemy też ryby lub owoce morza. Ja polecam.

Ja rozumiem intencje dietetyczki bo powszechnie spotyka się opinie, że mięso wieprzowe, jako tłuste mięso, najprościej utrzymuje proporcje białka/tłuszcze - choćby na keto gdzie te proporcje są bardzo istotne. Przy dietach wysokotłuszczowych jedząc chude mięsko trzeba pamiętać o dodatkowych źródłach tłuszczu, żeby się nie okazało, że nie mamy już wysokich tłuszczów a jedynie wysokie białko. A wysokie białko nie jest dobre i nie o taką dietę nam przecież chodzi. Jedząc wieprzowinę po prostu jest łatwiej. Inaczej trzeba trochę pokombinować. Ale oczywiście, że się da!

Ale tluszcz zwierzecy nie jest najlepszym i zdecydowanie nie powinen byc jedynym zrodlem tlusczu tak czy inaczej, no i wlasciwie kazde mieso to kupa bialka wiec tluszcze trzeba  czerpac z innych zrodel, coby bialka nie przekroczyc - masla, oleje, orzechy, awokado, oliwki, nasiona - zrodel jest od zatrzesienia. A jak juz sie upierac przy miesie to baranina jest duzo tlustsza, wolowina tez potrafi miec mase tluszczu. Dlatego dla mnie stwierdzenie - bedzie ciezko bez wieprzowiny jest zwyczajnie bez sensu. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.