© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 marca 2018, 23:06
Albo podobnej, chodzi mi o ograniczenie węgli, a większe spożycie białka i tłuszczów. Na takiej diecie kiedyś czułam się najlepiej, niestety zbyt szybko się poddałam. Aha, moja znajoma, która jest dietetykiem, mówi, że ciężko mi będzie na takiej diecie, bez wieprzowiny (nie jem nic, co zawiera choćby śladowe ilości białka wieprzowego).
20 marca 2018, 23:59
co sądze? że jest nie dla każdego, bo nie ma uniwersalnej diety.
21 marca 2018, 06:33
Ja jestem na LCHF i nie jem w ogóle wieprzowiny. To musi być robione z głową, to też nie ma być dieta wysokobiałkowa. I dokładnie, to nie jest dla każdego.
21 marca 2018, 06:35
skoro sama wiesz ze czulas sie na niej najlepiej to najwyrazniej byl to sposob odzywiania optymalny dla ciebie.Ja od jakiegos czasu probuje sie jej tez trzymac , zwracam tez uwage na indeks glikemiczny i czuje sie tez dobrze.
Nie rozumiem dlaczego mialoby brakowac wieprzowiny - ja jej dawno juz prawie nie jadlam (przed Low carb) i nie widze w tym problemu.
21 marca 2018, 06:39
Dla mnie najlepsza. Nie jem wieprzowiny, ale to w niczym mi nie przeszkadza.
21 marca 2018, 07:05
w low carb nie ma wymagnia wieprzowin :P a diety low carb to sliski temat bo trzeba to robic z glowa :) ale dziala bardzo dobrze
21 marca 2018, 07:21
Szczerze to miałam milion diet za sobą i dopiero wyrzucenie węglowodanów zaczęło dawać rewelacyjne efekty :) Fakt, że psychicznie jest ciężko, bo cukier uzależnia i na początku ciężko się skoncentrować i nosi za słodkim. Ale trzeba być silnym i efekty będą :) Powodzenia :*
21 marca 2018, 07:35
Szczerze to miałam milion diet za sobą i dopiero wyrzucenie węglowodanów zaczęło dawać rewelacyjne efekty :) Fakt, że psychicznie jest ciężko, bo cukier uzależnia i na początku ciężko się skoncentrować i nosi za słodkim. Ale trzeba być silnym i efekty będą :) Powodzenia :*
Dziękuję, mam nadzieję, że dam radę :-) Dla mnie największym wyzwaniem będzie ograniczenie nie tylko cukru, ale przede wszystkim energetyków, których potrafiłam wypić kilkanaście puszek dziennie.
21 marca 2018, 08:14
Na mnie low carb działa bardzo dobrze, hamuje mój popęd do cukru 
Co do wieprzowiny to ja też prawie w ogóle jej nie jem i wcale mi jej nie brakuje.
21 marca 2018, 09:19
O co chodzi z wieprzowina? Pierwszy raz slysze. Low carb to low carbohydrate czyli w tlumaczeniu - "malo weglowodanow", a nie "zero wieprzowiny". Chodzi glownie o ograniczenie weglowodanow rafinowanych.
Mam wrazenie, ze jakis muzulmanin opisal wam diiete, bo oni maja zakaz jedzenia wieprzowiny -)
O ile wiem to wegli w wieprzowinie jest 0 gramow.
Edytowany przez nobliwa 21 marca 2018, 09:21
