Temat: napad głodu

peggysuebrown  dzieki

Bardzo mało zjadłaś...

Pfff, wielka mi obrona pokrzywdzonej przez los dziewczyny, która łudzi się że na kurczaku i gorącej chwili czy cholera wie czym schudnie w trimiga po czym jej to wróci z nawiązką :/
Dlaczego psycholog - bo myślisz, że jesz za dużo
Po drugie - nie "pisze" a jest napisane
Po trzecie - jesteś głodna? Zjedz jabłko, marchew, ogórka kiszonego, wieśniaka, jogo nat, dziewczyno po cholerę sobie odmawiać jak i tak w ciągu dnia jesz po prostu mało?

P.S.; może mój post "okazuje" zaskoczkę, złość i wściekłość, ale to zwyczajna szczerość w stosunku do autorki postu. A jeśli ktoś uważa inaczej, to najwyraźniej uważa, że słodzenie każdemu wypada zawsze i wszędzie...

seeeta popieram Cie...dla tych dziewcząt:) wszelka PRAWDA to ZŁOŚLIWOŚĆ ...

jasne^^ niektóre z nas sa tak tępe ze nie odróżniają PRAWDY od ZŁOSLIWOSCI
ja sie zgadzam, macie rację - ale trzeba uważac z jadem. tak łatwo wchodzic w czyjas skórę? nic nie ma dla was drugiego dna? moze takie osoby mają własnie problem? bo ja sie np przyznaje ze mam... i dtatego nie zakladam takich tematow na TYM forum bo zostałabum zywcem zjedzona przez takie jak wy...

ej Wy walczące dajcie spokój dziewczynie, nie zrobiła nic złego
a jak macie za dużo energii to nie krzyczeć na forum tylko na spacerek :P
prawdę można podać w bardziej apetycznej wersji

chironogamia -

zamiast tych bułek z czekoladą mogłaś zjeść kilka ogromnych jabłek, którymi byś się wystarczająco najadla. uważaj na to co zjadasz.

Bardzo dużo węglowodanów pochłaniasz, jedz więcej białka a nie powinnaś mieć problemów z napadami głodu, mi pomaga zazwyczaj zielona i czerwona herbata. :)

> Pfff, wielka mi obrona pokrzywdzonej przez los
> dziewczyny, która łudzi się że na kurczaku i
> gorącej chwili czy cholera wie czym schudnie w
> trimiga po czym jej to wróci z nawiązką :/Dlaczego
> psycholog - bo myślisz, że jesz za dużoPo drugie -
> nie "pisze" a jest napisanePo trzecie - jesteś
> głodna? Zjedz jabłko, marchew, ogórka kiszonego,
> wieśniaka, jogo nat, dziewczyno po cholerę sobie
> odmawiać jak i tak w ciągu dnia jesz po prostu
> mało? P.S.; może mój post "okazuje" zaskoczkę,
> złość i wściekłość, ale to zwyczajna szczerość w
> stosunku do autorki postu. A jeśli ktoś uważa
> inaczej, to najwyraźniej uważa, że słodzenie
> każdemu wypada zawsze i wszędzie...