- Dołączył: 2009-11-13
- Miasto: Dobra
- Liczba postów: 1896
2 sierpnia 2013, 17:51
Zainspirowana jednym tematem pytam czy są tu dziewczyny które nie boją się oskalpowania;p i przyznają się że nie jedzą śniadań lub jedzą je późno więc nie tak jak większość forumowiczek vitalii radzi.
Otóż wiem że POWINNAM (niby) jeść solidne śniadanie a potem lekką przekąskę a potem obiadek - najlepiej co 3 godziny, wiem...
Ja jedząc śniadanie zaraz po wstaniu - solidne: chleb, z masłem, szynka, warzywa - po 3 godzinach jestem mega głodna, przekąską się nie najadam i ciężko mi wytrzymać do obiadu...
Nie jedząc śniadania lub jedząc np. jakiś owoc o godz 13.00 - 14.00 jest mi łatwiej wytrzymać - czemu???
Kiedyś niedawno czytałam gdzieś że przeprowadzono jakiś eksperyment który obalił (mit?) że jedząc solidne śniadanie w ciągu całego dnia zjemy dzięki temu śniadaniu mniej.
Osoby biorące udział w eksperymencie nie jedząc śniadania lub jedząc je późno ( na pewno nie do 2 godzin po wstaniu) zjadały w sumie w ciągu całego dnia mniejszą ilość kalorii niż te które jadły solidne śniadanie.
Jak Wasze doświadczenia - czy są tu osoby próbujące dwóch "szkół"?
Czy jedząc śniadanie jesteście - mniej/bardziej głodne w ciągu dnia??
Edytowany przez aneta19861704 2 sierpnia 2013, 17:57
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 3787
2 sierpnia 2013, 17:53
Ja, jeżeli zjem bardzo małe śniadanie lub też nie zjem go wcale, faktycznie jestem później ciągle głodna. Więc u mnie się to sprawdza.
- Dołączył: 2012-10-24
- Miasto: Zielonka
- Liczba postów: 675
2 sierpnia 2013, 17:54
ja jak zjem sniadanie to pozniej caly dzien glodna chodze
- Dołączył: 2011-01-21
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 573
2 sierpnia 2013, 17:56
Dla mnie to bez róznicy. Jesli nie jadałam śniadań to później wcale tego nie nadrabiałam. Teraz jem razem z córka, bo inaczej mój pierwszy posiłek byłby o 13 ;)
- Dołączył: 2013-06-06
- Miasto:
- Liczba postów: 1478
2 sierpnia 2013, 17:57
ja wiem tyle, że jeśli nie zjem dobrego, pożywnego i solidnego śniadania - w ciągu dnia mam o wiele mniej energii.
2 sierpnia 2013, 17:59
Ja w sumie czy zjem śniadanie solidne czy całkiem małe jak np. dzisiaj garstka migdałów i kubek mleka to nie ma to wpływu na uczucie głodu większe czy mniejsze w ciągu dnia
2 sierpnia 2013, 17:59
Ja rano pije dwie kawy na czczo i wystarcza mi to na kilka godzin. Śniadanie jadam około 13, chyba, że gdzieś wychodzę i wiem, że długo mnie w domu nie będzie. Wtedy zjadam śniadanie, żeby później go nie kupować.
- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 10
2 sierpnia 2013, 18:04
Uczyłam się jeśc śniadanie, kiedyś była kawa i coś do, najlepiej słodkie. Od kiedy rozpoczęłam walkę z kilogramami jem śniadania pierwsze i drugie.Nie wiem czy dzięki temu jem mniej ale daje mi to poczucie poukładania posiłków zmusza do przygotowania go wieczorem a co za tym idzie nie łapię czegoś co mam pod ręką bez przemyślenia i dzięki temu zrezygnowałam z ciasteczek do kawy.
- Dołączył: 2013-08-02
- Miasto: kalisz
- Liczba postów: 20
2 sierpnia 2013, 18:05
Ja nie jadam śniadań w roku szkolnym - brak czasu i chęci, bo wciskanie na siłę choćby kanapki o 7 rano przyprawia mnie o mdłości. W weekendy i wakacje je zjadam, bo inaczej byłabym głodna. Czasem potrafiłam na luzie wytrzymać do 16 bez żarcia. :)
- Dołączył: 2012-03-20
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 4105
2 sierpnia 2013, 18:11
długo, ale chciałam jak najwięcej przekazać: jesteś głodna po śniadaniu po Twój organizm dostając kalorii zaczyna pracować dlatego rozbudza w Tobie chęć do kolejnego jedzenia. żeby nie chodzić głodną jedz na śniadanie razowe pieczywo z jak największą ilością warzyw. razowe pieczywo+warzywa spowalniają rozkład cukru we krwi dzięki czemu jesteśmy dłużej syte. po biłąym pieczywie możesz odczuwac głód po już nawet 2 godz z racji tego, że masz skok cukru a potem szybki jego spadek co powoduje uczucie sytości. jak chcesz chodzic najedzona do obiadu tak aby przekąska wystarczała to spróbuj diety dla diabetyków. wcale nie jest to dieta głodowa, a wręcz przeciwnie. ja teraz taką stosuję, bo muszę, ale mi w zupełności odpowiada, nie chodzę głodna po śniadaniu, które jem czasem bardzo wcześnie bo i przed 7 rano się zdarzy,a obiad robię na 15:30 mniej więcej. między śniadnaiem a obiadem nie zawsze mam chęć jeśc ale jem aby zachować regulerny rozkład cukru we krwi co powoduje uczucie najedzienia przez cały dzień. po 2 tyg od wdrożenia diety dla cukrzyków nie umiem wyjść z domu bez śniadania,a jak się już tak zdarzy bo muszę być na czczo na badaniach to po godz po wyjściu z domu już bym chętnie zjadła konia z kopytami :) jak nie stosowałam tej diety i jak niie byłam w ciąży(co mobilizuje do nauczenia jedzenia się śniadań), to też chodziłam normalnie do obiadu bez jedzenia. wystraczała mi rano kawa albo herbata.