Temat: Otyłe osoby kupujące słodycze?

Co Wy o tym myślicie?.. Jak widzę jakąś osobę 80kg+ a w koszyku same słodycze to mi nie dobrze..
Uważam że to nic złego jak ktoś kupuje są czasem takie dni że ma się potrzebę a zresztą kobiety przeważnie robią zakupy dla całej rodziny a nie koniecznie musiała to zjeść sądzisz że jak osoba jest grubsza to nic jej już nie wolno i najlepiej żeby nie wychodziła a zresztą ty byś też nie życzyła sobie żeby ktoś zaglądał ci do koszyka
Pasek wagi
Ej no ale nie wierzę, że nigdy nie zwróciłyście uwagi jak ktoś wykłada przed Wami zawartość koszyka na taśmę :P  
Ja zwracam. Przyznaje sie. Najczesciej mysle "kurde wojna bedzie czy co?"
zwracam, ale co z tego :) 
A ja szczerze się przyznaję.. Nigdy nie zwróciłam :) Nawet jak pracowałam na kasie w sklepie, wszystko robiłam  dość mechanicznie nie myśląc o tym co ta osoba akurat kupuje :P  Cóż, mnie nawet czasami zaskakuje zawartość mojego własnego koszyka przy kasie :P Ale ja już jestem z tych co "chodzą z głową w chmurach", stan wiecznego zakochania i te sprawy :P
ja np jestem gruba i nigdy bym się nie odważyła zjeść coś słodkiego publicznie, bo wiadomo jacy polacy a zwlaszcza polki są "życzliwi"
Taka nasza polska mentalnosc.Nie chodzi tutaj o ,,patrzenie komus do koszyka'' ,ale widzac osoby otyle z duza iloscia slodyczy czy tez zjadajace publicznie mega duze porcje mimo woli zwraca to nasza uwage, raczej negatywne odczucia.Napewno ten watek moze urazic niektorych ,ale taka prawda.
Przed dieta nie zwracalam na to uwagi, za to ja wstydzilam sie kupowac slodycze. Teraz patrze i bierze mnie obrzydzenie. Poza slodyczami zadnych warzyw nic, tylko bialy chleb i inne smieci, mam ochote powiedziec takiej osobie ze jest poje..:P Tak to juz jest, chyba wiekszosc osob w kolejce w piekarni krzywo sie patrzy na otyla pania ktora kupuje sobie 3 paczki "na miejscu".. Chciaz teraz doszlo nawet do tego, ze irytuja mnie smieci w koszyku nawet normalnych osob. Coz, jestem teraz przykladem zdrowego odzywiania, ale kiedys sie o tym nie myslalo.. Teraz mysli sie o tym, ze ludzie to sama ciemnota:P
ciemnota nie ciemnota, każdy ma prawo żyć i jeść jak sobie chce i wybacz rushia, ale osoby, które kupują i jedzą biały chleb etc na pewno nie są poj*bane ;] po za tym dieta to nie tylko wszystko co najzdrowsze. ;] i zdrowy styl życia tak samo nie zamyka się tylko w obrębie jedzenia.  
Loteki4, a co do tego ma "polska mentalność" ? :P Jeżeli (podkreślam JEŻELI, bo żadnych badań na ten temat nie widziałam) Polacy z większą niechęcią patrzą na osoby otyłe, to wynika to raczej z tego, że u nas otyłość (otyłość a nie nadwaga) nie jest zjawiskiem tak często spotykanym jak na zachodzie. Ja mam inne pytanie, dlaczego Polacy tak bardzo lubią umniejszać swojemu narodowi?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.