Temat: Grube nogi

Cześć, mam problem z grubymi, masywnymi nogami, szczególnie z łydkiami. Ważę 62kg przy wzroście 165cm, dążę do 58kg, ćwiczę co drugi dzień, sporo spaceruje, dieta na 100%. Zaczynałam od 83 kg więc dieta jest w porządku (średni tygodniowy spadek wagi to 0,5kg, więc jak najbardziej ok). Mierzę obwody i w udach zleciało 5 cm, piersi nie mam już w ogóle, ręce szczupłe, talia szczupła, biodra ok, noszę bluzki w rozmiarze S, ale w łydce mam cały czas niezmiennie 41 cm!!! Czy są jakieś sposoby na wyrzeźbienie łydek, wyszczuplenie ich, (ćwiczenia na łydki wykonuję, ale bez większych efektów) zabiegi, masaże, cokolwiek? Czy to już genetyka i trzeba się z tym pogodzić? Niestety, prawda jest taka, że moja babcia ma identyczną budowę, ma sporą nadwagę (zawsze miała) i kształt/budowę nóg taką jak ja...

Pasek wagi

Jozia. napisał(a):

prawda jest taka, ze grube nogi to nie figura po babci, a za duzo wazysz przy tym wzroscie by miec szczuple nogi - musialabys byc fitneską i skladac sie glownie z miesni by przy tej wadze miec szczuple nogi albo musialabys miec np. figure jabłka, ale wtedy mialabys gruba gore, bo gdzies ten tluszcz musiałby byc zmagazynowany.

62kg przy wzroście 165cm to waga prawidłowa, blisko środka normy.

Pasek wagi

Nic nie poradzisz na taką budowę niestety. Spróbuj zabiegów- drenaże limfatyczne, lipolasery, delikatnie może to pomóc, ale cudów się nie spodziewaj.

Mam podobnie ! Też mam masywne, grube nogi ( mam 171 cm).  Moja łydka przy największej wadze miała 48 cm !!!! To dopiero łyda ... Zjechałam 30 kg z wagi a i tak obwód  ma  44 cm. 

naceroth napisał(a):

Jozia. napisał(a):

prawda jest taka, ze grube nogi to nie figura po babci, a za duzo wazysz przy tym wzroscie by miec szczuple nogi - musialabys byc fitneską i skladac sie glownie z miesni by przy tej wadze miec szczuple nogi albo musialabys miec np. figure jabłka, ale wtedy mialabys gruba gore, bo gdzies ten tluszcz musiałby byc zmagazynowany.
62kg przy wzroście 165cm to waga prawidłowa, blisko środka normy.

.mam 166cm przy 62 kg miałam 34 w łydce/ waga nie zawsze ma znaczenie .dziewczyna ma taką budowe ..

Kochana, 62 kg przy 180cm wzrostu wskazuje na niedowagę wg BMI...

Nie wiem co się z niektórymi tutaj dzieje... Dziewczyny, piszecie, że 62 kg to za dużo, dla mnie to extra wynik, wiem ile mnie to kosztowało wysiłku (cwaniak) Pytam o radę, podpowiedź, chcę poznać Wasze historie, może któraś z Was boryka się z tym samym problemem, a tu teksty typu: schudnij do normalnej wagi, zupełnie tak, jakbym nic w tym kierunku nie robiła, a 62kg świadczyło o otyłości olbrzymiej (mysli) Chudnę, chudnę :) spokojna głowa ;) mam cel i jeszcze Wam powiem jak tam moje łydunie :D Waga to kwestia bardzo indywidualna, liczy się budowa ciała.

 DoktorFiga, o liposukcji też myślałam, byłam nawet na konsultacji, żeby zobaczyć co i jak :) chirurg powiedział, że jemu moje łydki się podobają (smiech)(smiech)(smiech) i on by niczego nie zmieniał, a jeśli się zdecyduje, to muszę wiedzieć, że łydki są problematycznym obszarem jeśli chodzi o tego typu zabiegi, przez wzgląd na ukrwienie, mogą pojawić się komplikacje, np.: opuchlizna (strach) i trzeba się z tym liczyć. A że są masywniejsze? Wg pana doktora większość facetów takie woli :) powiedział, że teraz bardzo popularne są zabiegi powiększania łydek (smiech). Także do dziewczyn z "problemem łydkowym" = jesteśmy trendy (cwaniak)(smiech)  Dla mnie 37cm w obwodzie byłoby OK i do tego dążę! A tymczasem: życzę dużo życzliwości i uśmiechu Dziewczyny! 

Pasek wagi

https://www.youtube.com/watch?v=jf4DmnI8l-4 - dziewczyny sobie chwala i podobno pomaga. Powodzenia :)

Bardzo możliwe że genetycznie masz taką budowę i już tego nie zmienisz. Jednak zamiast maltretowac łydki ćwiczeniami, postawiła bym na rozciąganie! Możliwe że dzięki temu zyskają smuklejszy wygląd. 

Pasek wagi

Marta20203 napisał(a):

Kochana, 62 kg przy 180cm wzrostu wskazuje na niedowagę wg BMI...Nie wiem co się z niektórymi tutaj dzieje... Dziewczyny, piszecie, że 62 kg to za dużo, dla mnie to extra wynik, wiem ile mnie to kosztowało wysiłku  Pytam o radę, podpowiedź, chcę poznać Wasze historie, może któraś z Was boryka się z tym samym problemem, a tu teksty typu: schudnij do normalnej wagi, zupełnie tak, jakbym nic w tym kierunku nie robiła, a 62kg świadczyło o otyłości olbrzymiej Chudnę, chudnę :) spokojna głowa ;) mam cel i jeszcze Wam powiem jak tam moje łydunie Waga to kwestia bardzo indywidualna, liczy się budowa ciała. DoktorFiga, o liposukcji też myślałam, byłam nawet na konsultacji, żeby zobaczyć co i jak :) chirurg powiedział, że jemu moje łydki się podobają  i on by niczego nie zmieniał, a jeśli się zdecyduje, to muszę wiedzieć, że łydki są problematycznym obszarem jeśli chodzi o tego typu zabiegi, przez wzgląd na ukrwienie, mogą pojawić się komplikacje, np.: opuchlizna  i trzeba się z tym liczyć. A że są masywniejsze? Wg pana doktora większość facetów takie woli :) powiedział, że teraz bardzo popularne są zabiegi powiększania łydek . Także do dziewczyn z "problemem łydkowym" = jesteśmy trendy   Dla mnie 37cm w obwodzie byłoby OK i do tego dążę! A tymczasem: życzę dużo życzliwości i uśmiechu Dziewczyny! [/q

Dziękuję! Spróbuję na pewno! :)

Pasek wagi

W lydkach glownie ksztalt miesni ma decydujace znaczenie, u mnie nie wazne czy 53 czy 68 kg, w lydce zawsze 32-34 cm

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.