Temat: Kalorie z alkoholu

Temat na czasie, bo zaraz Święta, potem Sylwester. 

Zastanawiam się czy alkohol jest tak samo metabolizowany jak np. tłuszcze ? W sensie czy jeśli wypije butelkę czerwonego wytrawnego wina (ok.800 kcal) to tak samo jakbym zjadła dużą paczkę chipsów? Pogooglałam trochę, ale jest mnóstwo sprzecznych informacji, może ktoś jest w stanie mi to prosto wytłumaczyć? :)

DoktorFiga napisał(a):

Tak, jeśli alkohol sprawi, że przekroczysz CPM to przytyjesz. Nie ma znaczenia, czy te kalorie są z wina, golonki czy marchewki, liczy się bilans. 

Są takie kraje jak Francja , Włochy gdzie pije się wino do posiłków a jednak w szczególności Francuski są szczupłe. Mało tego wino powoduje wzrost poziomu dobrego cholesterolu i nie powoduje marskości wątroby

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

DoktorFiga napisał(a):

Tak, jeśli alkohol sprawi, że przekroczysz CPM to przytyjesz. Nie ma znaczenia, czy te kalorie są z wina, golonki czy marchewki, liczy się bilans. 
Są takie kraje jak Francja , Włochy gdzie pije się wino do posiłków a jednak w szczególności Francuski są szczupłe. Mało tego wino powoduje wzrost poziomu dobrego cholesterolu i nie powoduje marskości wątroby
to akurat zawdzieczaja ich kuchni , jesli pozostaniemy przy polskiej kuchni i dolozymy wino do tego to nie sadze by byl ten sam efekt.

Berchen napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

DoktorFiga napisał(a):

Tak, jeśli alkohol sprawi, że przekroczysz CPM to przytyjesz. Nie ma znaczenia, czy te kalorie są z wina, golonki czy marchewki, liczy się bilans. 
Są takie kraje jak Francja , Włochy gdzie pije się wino do posiłków a jednak w szczególności Francuski są szczupłe. Mało tego wino powoduje wzrost poziomu dobrego cholesterolu i nie powoduje marskości wątroby
to akurat zawdzieczaja ich kuchni , jesli pozostaniemy przy polskiej kuchni i dolozymy wino do tego to nie sadze by byl ten sam efekt.

Nie zgodzę się kuchnia francuska jest tłusta i słodka. Kalorie z alkoholu są nieprzyswajalne

Pasek wagi

dużo zalezy tez od predyzspozycji tycia .mi po piwie ,od razu brzuch rosnie ,moja kolezanka od zawsze wieszak ,codzinie w wakacje piwa po 4 piwka ,do tego jedzenie .no nic nie przyutyła ,gdzie mi już opona się wylewałą ;/  a jadłysmy tak damo .mam jeszcze znajomoą zawsze lubiła dużo wypić w swieta to wódka się lałą i całe zycie jest bardzo szczupla, tylko ,ze ona z tych jedzacyh jak wróbelek ,ja lubie przy alko pojesc 

No piwo to chyba najbardziej tuczacy alkohol , ma bardzo wysoki IG

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Kalorie z alkoholu są nieprzyswajalne

Źródło?

Noir_Madame napisał(a):

Berchen napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

DoktorFiga napisał(a):

Tak, jeśli alkohol sprawi, że przekroczysz CPM to przytyjesz. Nie ma znaczenia, czy te kalorie są z wina, golonki czy marchewki, liczy się bilans. 
Są takie kraje jak Francja , Włochy gdzie pije się wino do posiłków a jednak w szczególności Francuski są szczupłe. Mało tego wino powoduje wzrost poziomu dobrego cholesterolu i nie powoduje marskości wątroby
to akurat zawdzieczaja ich kuchni , jesli pozostaniemy przy polskiej kuchni i dolozymy wino do tego to nie sadze by byl ten sam efekt.
Nie zgodzę się kuchnia francuska jest tłusta i słodka. Kalorie z alkoholu są nieprzyswajalne

Tak, śniadanie jest słodkie a największym posiłkiem w ciągu dnia najczęściej jest kolacja przed którą podawany jest alkohol. Ale nie oszukujmy się, jak ktoś nie zna umiaru, wpieprza między posiłkami makaroniki to będzie gruby ;) 

We Francji byłam raz, to co dało się zauważyć to młode Francuzki, które na plaży wyciągały swój pojemnik z lunchem/obiadem w postaci sałatki.

Krummel napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Berchen napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

DoktorFiga napisał(a):

Tak, jeśli alkohol sprawi, że przekroczysz CPM to przytyjesz. Nie ma znaczenia, czy te kalorie są z wina, golonki czy marchewki, liczy się bilans. 
Są takie kraje jak Francja , Włochy gdzie pije się wino do posiłków a jednak w szczególności Francuski są szczupłe. Mało tego wino powoduje wzrost poziomu dobrego cholesterolu i nie powoduje marskości wątroby
to akurat zawdzieczaja ich kuchni , jesli pozostaniemy przy polskiej kuchni i dolozymy wino do tego to nie sadze by byl ten sam efekt.
Nie zgodzę się kuchnia francuska jest tłusta i słodka. Kalorie z alkoholu są nieprzyswajalne
Tak, śniadanie jest słodkie a największym posiłkiem w ciągu dnia najczęściej jest kolacja przed którą podawany jest alkohol. Ale nie oszukujmy się, jak ktoś nie zna umiaru, wpieprza między posiłkami makaroniki to będzie gruby ;) We Francji byłam raz, to co dało się zauważyć to młode Francuzki, które na plaży wyciągały swój pojemnik z lunchem/obiadem w postaci sałatki.

Miałam na myśli to że jeśli nasza CPM wynosi 1800 kalorii i to zjesz a do tego np do kolacji wypijesz pół butelki WYTRAWNEGO wina to nie umyjesz

Pasek wagi

ja wliczam alkohol w bilans i nie widzs roznicy. Ale pije go malo i rzadko.

Pasek wagi

Noir_Madame napisał(a):

Krummel napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

Berchen napisał(a):

Noir_Madame napisał(a):

DoktorFiga napisał(a):

Tak, jeśli alkohol sprawi, że przekroczysz CPM to przytyjesz. Nie ma znaczenia, czy te kalorie są z wina, golonki czy marchewki, liczy się bilans. 
Są takie kraje jak Francja , Włochy gdzie pije się wino do posiłków a jednak w szczególności Francuski są szczupłe. Mało tego wino powoduje wzrost poziomu dobrego cholesterolu i nie powoduje marskości wątroby
to akurat zawdzieczaja ich kuchni , jesli pozostaniemy przy polskiej kuchni i dolozymy wino do tego to nie sadze by byl ten sam efekt.
Nie zgodzę się kuchnia francuska jest tłusta i słodka. Kalorie z alkoholu są nieprzyswajalne
Tak, śniadanie jest słodkie a największym posiłkiem w ciągu dnia najczęściej jest kolacja przed którą podawany jest alkohol. Ale nie oszukujmy się, jak ktoś nie zna umiaru, wpieprza między posiłkami makaroniki to będzie gruby ;) We Francji byłam raz, to co dało się zauważyć to młode Francuzki, które na plaży wyciągały swój pojemnik z lunchem/obiadem w postaci sałatki.
Miałam na myśli to że jeśli nasza CPM wynosi 1800 kalorii i to zjesz a do tego np do kolacji wypijesz pół butelki WYTRAWNEGO wina to nie umyjesz

Jak bedziesz tak robila czesto to utyjesz. Kalorie nie wyparuja. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.