Temat: Przytyć sześć kilo w tydzień???

Dziś w pracy zauważyłam, że koleżance urósł brzuszek od naszego ostatniego spotkania. Dziewczyna stwierdziła, że przytyła sześć kilo (!!!!) w tydzień ferii. Jadła w większości pizze i słodycze - bo "przecież jak urlop to można włączyć pacmana i ładować w siebie wszystko". 

Czy to jest wogóle możliwe, by na stałe tak utyć? Czy to raczej kwestia zatrzymania wody w organiźmie i treści jelit, a waga wraca później do stanu wyjściowego? 

Przyznam, że jestem w szoku, że takie rzeczy są w ogóle możliwe...

Pasek wagi

jak ja się ważę wieczorem i rano to czasami mam różnicę 2 kg, coś tam mogła przytyć, ale żeby aż 6kg? To niby jest możliwe, musiałaby dziennie mieć nadwyżkę 7tys kcal, czyli jeść około 9tys - 2 czekolady to już 1 tysiąc, 2 litry coca coli to też 1 tysiąc, 2 duże pizze to może być nawet z 6tys kcal plus 3 snickersy to tysiąc i jest kilogram do przodu - teoretycznie ;) 

Przytylam kiedys 6kg w tydzien i nie zeszlo. Dodam ze bylam wtedy na specjalnej diecie, zadnego odstepstwa nie zrobilam. Niestety mam rozwalony uklad hormonalny w tym kortyzol zawsze ponad norme. 

Pasek wagi

Ja tak mam .Od kilku lat jeździmy na kilka dni na narty , na początku myślałam tak,będę jeździć wiec nie muszę uważać co jem(oczywiście nie mam tu na myśli jakiegoś obżarstwa )Wróciłam z dodatkowymi kilogramami .W tym roku NAPRAWDĘ się pilnowałam.Przed wyjściem na stok normalne śniadanie 3 jajka bułka z żółtym serem kilka plasterków chudej wędliny.Kilka godzin na stoku koło 17-18 obiadokolacja warzywa + mięso do tego 1 piwo 0,5l i co wróciłam i mam +2kg.Wydaje mi się że w domu jem więcej a chudnę , nie wiem jak to logicznie wytłumaczyć

Pasek wagi

ggeisha napisał(a):

1 kg to nadmiarowe 7000 kcal. Musiała jeść naprawdę bardzo dużo, plus mieć rozwalony metabolizm. Ale możliwe.

Tak, żeby PRZYTYĆ. I to też takie uproszczone wyliczenie, bo to też kwestia indywidualna. A tutaj po prostu jeszcze pewnie sporo zalega w jelitach i woda nie zeszła. Do tego wcale nie trzeba zjeść tych 7000 ponad zapotrzebowanie.

Noir_Madame napisał(a):

Ja tak mam .Od kilku lat jeździmy na kilka dni na narty , na początku myślałam tak,będę jeździć wiec nie muszę uważać co jem(oczywiście nie mam tu na myśli jakiegoś obżarstwa )Wróciłam z dodatkowymi kilogramami .W tym roku NAPRAWDĘ się pilnowałam.Przed wyjściem na stok normalne śniadanie 3 jajka bułka z żółtym serem kilka plasterków chudej wędliny.Kilka godzin na stoku koło 17-18 obiadokolacja warzywa + mięso do tego 1 piwo 0,5l i co wróciłam i mam +2kg.Wydaje mi się że w domu jem więcej a chudnę , nie wiem jak to logicznie wytłumaczyć

Ooo... jak to dobrze, żeby nie jeździ na nartach! Bo nasuwa się prosty wniosek, że po jeżdżeniu na nartach się tyje!

Znajoma albo z ciebie zazartowala i jest po prostu w ciazy, albo miala w pakiecie jedzenie za darmo, alkohole za darmo i beznadziejne wakacje- z obserwacji wiem, ze wtedy ludzie jedza 10 razy wiecej, zeby im sie wakacje "zwrocily" . Znam  przypadki kiedy ludzie mieli po 10 - 12 kg na plusie po 2 tygodniach. 

Pasek wagi

nobliwa napisał(a):

Znajoma albo z ciebie zazartowala i jest po prostu w ciazy, albo miala w pakiecie jedzenie za darmo, alkohole za darmo i beznadziejne wakacje- z obserwacji wiem, ze wtedy ludzie jedza 10 razy wiecej, zeby im sie wakacje "zwrocily" . Znam  przypadki kiedy ludzie mieli po 10 - 12 kg na plusie po 2 tygodniach. 

I przez tydzień ciąży nagle jej brzuch urósł?

nobliwa napisał(a):

Znajoma albo z ciebie zazartowala i jest po prostu w ciazy, albo miala w pakiecie jedzenie za darmo, alkohole za darmo i beznadziejne wakacje- z obserwacji wiem, ze wtedy ludzie jedza 10 razy wiecej, zeby im sie wakacje "zwrocily" . Znam  przypadki kiedy ludzie mieli po 10 - 12 kg na plusie po 2 tygodniach. 

zażartować to raczej nie, o ciąże tez nie podejrzewałbym, to jest bardziej typ jem „bo zapłacone szkoda, by die zmarnowało” ;-)

Pasek wagi

Musiala by jest jakies 9000 kcal dziennie, co nie jest nierealne ale i nie jest latwe do osiagniecia. Ja tez potrafie miec wzrost ok 5kg po urlopie, ale z z tego spokojnie 3kg leca w 2 pierwszych dniach powrotu do normalnosci a reszta tak po tygodniu - dwoch max. Woda i tresci jelitowe. 

Pasek wagi

Możliwe, ale na pewno nie 6 kg tłuszczu.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.