© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 stycznia 2019, 13:37
jakie u was produkty powodują tycie?
Poki co od listopada udało mi się zrzucic 7 kg i tylko odstawiając za namową dietetyka 5-6 produktów
Czy to zbieg okolicznosci czy serio to tak działa albo rewelacyjny dietetyk :)
16 stycznia 2019, 17:21
wszystko w nadmiarze tuczy
16 stycznia 2019, 17:33
Sałata nie
16 stycznia 2019, 20:11
Wysokoprzetworzone rzeczy (słodycze, fast food ale też np. chleb).
16 stycznia 2019, 20:21
kluchy, makarony, pizza, naleśniki coś w tym stylu mnie tucza w przerażającym tempie
16 stycznia 2019, 20:51
Pieczywo i inne maczne rzeczy typu makarony, kluski, pierogi, ciasta.
16 stycznia 2019, 21:21
Tyję od pszennego pieczywa - głównie od bułek... Szkoda, bo świeże tak obłędnie pachną, że mogłabym wmłócić nawet kilka na raz (i to z samym masłem!).
16 stycznia 2019, 21:40
Znam osobe, ktora odstawila kolorowe i slodkie napoje i w ciagu 2 miesiecy schudla 10 kg - wylacznie to, nic wiecej nie zmieniajac ani w jadlospisie, ani w stylu zycia. Tylko, ze jak ja nie pije tych pocukrzonych napoi. No wiec jak ktos je byle jak, to takie zbawienne rady - typu przestan jesc ociekajacych tluszczem hamburgerow - to na pewno pomoga i schudniesz, ale jak nie jesz takich badziewi, to co?
Dlatego ten, tremat to dla mnie taka kryptoreklama, bo zalozycielka tematu nie wymienila ani jednego produktu, ale wspomniaka, ze JEJ DIETETYK ma taka diete cud...ze hoho.
No wiec bez przesady z tymi rewelacjami. Jak ktos je garsciami cukierki, to wie, ze jak je odstawi, to schudnie, albo jak ktos je za duzo pieczywa, pije za duzo piwa itd itd
Problem jest w tym, co ma odstawic osoba, ktora trzyma zdrowa miche i nie chudnie.
16 stycznia 2019, 21:54
Znam osobe, ktora odstawila kolorowe i slodkie napoje i w ciagu 2 miesiecy schudla 10 kg - wylacznie to, nic wiecej nie zmieniajac ani w jadlospisie, ani w stylu zycia. Tylko, ze jak ja nie pije tych pocukrzonych napoi. No wiec jak ktos je byle jak, to takie zbawienne rady - typu przestan jesc ociekajacych tluszczem hamburgerow - to na pewno pomoga i schudniesz, ale jak nie jesz takich badziewi, to co?Dlatego ten, tremat to dla mnie taka kryptoreklama, bo zalozycielka tematu nie wymienila ani jednego produktu, ale wspomniaka, ze JEJ DIETETYK ma taka diete cud...ze hoho.No wiec bez przesady z tymi rewelacjami. Jak ktos je garsciami cukierki, to wie, ze jak je odstawi, to schudnie, albo jak ktos je za duzo pieczywa, pije za duzo piwa itd itdProblem jest w tym, co ma odstawic osoba, ktora trzyma zdrowa miche i nie chudnie.
16 stycznia 2019, 22:00
Znam osobe, ktora odstawila kolorowe i slodkie napoje i w ciagu 2 miesiecy schudla 10 kg - wylacznie to, nic wiecej nie zmieniajac ani w jadlospisie, ani w stylu zycia. Tylko, ze jak ja nie pije tych pocukrzonych napoi. No wiec jak ktos je byle jak, to takie zbawienne rady - typu przestan jesc ociekajacych tluszczem hamburgerow - to na pewno pomoga i schudniesz, ale jak nie jesz takich badziewi, to co?Dlatego ten, tremat to dla mnie taka kryptoreklama, bo zalozycielka tematu nie wymienila ani jednego produktu, ale wspomniaka, ze JEJ DIETETYK ma taka diete cud...ze hoho.No wiec bez przesady z tymi rewelacjami. Jak ktos je garsciami cukierki, to wie, ze jak je odstawi, to schudnie, albo jak ktos je za duzo pieczywa, pije za duzo piwa itd itdProblem jest w tym, co ma odstawic osoba, ktora trzyma zdrowa miche i nie chudnie.
Taka osoba ma sprawdzić czy przerwy pomiędzy posiłkami są wystarczające czyli 3-4h .Nie mniej i nie więcej.Oraz czy pije wystarczająco dużo czystej wody .Nie smakowej i nie gazowanej .
16 stycznia 2019, 22:04
Taka osoba ma sprawdzić czy przerwy pomiędzy posiłkami są wystarczające czyli 3-4h .Nie mniej i nie więcej.Oraz czy pije wystarczająco dużo czystej wody .Nie smakowej i nie gazowanej .Znam osobe, ktora odstawila kolorowe i slodkie napoje i w ciagu 2 miesiecy schudla 10 kg - wylacznie to, nic wiecej nie zmieniajac ani w jadlospisie, ani w stylu zycia. Tylko, ze jak ja nie pije tych pocukrzonych napoi. No wiec jak ktos je byle jak, to takie zbawienne rady - typu przestan jesc ociekajacych tluszczem hamburgerow - to na pewno pomoga i schudniesz, ale jak nie jesz takich badziewi, to co?Dlatego ten, tremat to dla mnie taka kryptoreklama, bo zalozycielka tematu nie wymienila ani jednego produktu, ale wspomniaka, ze JEJ DIETETYK ma taka diete cud...ze hoho.No wiec bez przesady z tymi rewelacjami. Jak ktos je garsciami cukierki, to wie, ze jak je odstawi, to schudnie, albo jak ktos je za duzo pieczywa, pije za duzo piwa itd itdProblem jest w tym, co ma odstawic osoba, ktora trzyma zdrowa miche i nie chudnie.
Mowilismy o produktach - odstawienie jakich produktow wplywa na schudniecie. Twoja koncepcja -o godzinach posilkow jest tylko jedna z wielu, wiec raczej nie przedstawiaj jej jako jedynie sluszna.
