Czy warto jeść ekologiczne produkty? Są one bardzo drogie i zastanawiam się, czy ich jedzenie ma sens? Ewa, 33 l.
Rynek żywności ekologicznej kwitnie, a my jesteśmy w stanie zapłacić dużo więcej za bezpieczne jedzenie. Czy rzeczywiście warto?
Znam p. doktor zaangażowaną w badania nad pestycydami, która uważa, że nie ma najmniejszego sensu, aby robić zakupy w ekologicznych warzywniakach. Według jej opinii lepiej jeść 'świństwo kontrolowane, niż inne świństwo bez kontroli'. Może być w tym ziarno prawdy - to tak samo jak z dopalaczami - zakazanie jednego składnika generuje powstawanie nowych, których nie szukamy. I to może być bardzo niebezpieczne. Oczywiście w teorii produkcja ekologiczna ma polegać na unikaniu sztucznych nawozów oraz pestycydów. Pomijając jednak fakt, czy cały proces uprawy przebiega uczciwie (miejmy jednak nadzieję, że tak właśnie jest) pozostaje pytanie, czy rzeczywiście tak zwana organiczna żywność przyniesie nam realne korzyści dla zdrowia? Żeby odpowiedzieć sobie na te pytanie, warto przeanalizować przeprowadzone w 2014 roku brytyjskie badanie.
To duże prospektywne badanie 623080 kobiet w średnim wieku. Badane kobiety poinformowały o częstości spożywania żywności ekologicznej, po czym były obserwowane pod kątem wystąpienia nowotworów przez ponad 9 lat. Ostatecznie nie znaleziono wiele dowodów na zmniejszenie częstości występowania nowotworów u kobiet, które nie kupują żywności ekologicznej. Wyjątkiem były chłoniaki nieziarnicze.
Musimy jednak pamiętać o jednej rzeczy - kobiety, które zgłaszały zakup żywności ekologicznej przyznały się do częstszego wysiłku fizycznego, rzadszego palenia papierosów i mniejszego spożywania czerwonego oraz przetworzonego mięsa w porównaniu z kobietami 'nieekologicznymi'. Co równie dobrze mogło skutkować ograniczonym ryzykiem zachorowania na ten typ nowotworu.
Co więc robić? Na pewno ekologiczna żywność nie jest gorsza, jeśli mamy ufać temu naprawdę dużemu badaniu, ale nie jest też jednoznacznie lepsza dla naszego zdrowia. Jeśli więc nas na to stać, kupujmy ekologiczne produkty - nie zaszkodzą. Jeśli nie - jedzmy owoce i warzywa z tradycyjnych sklepów, bo korzyści z nich płynące przewyższają ewentualne minusy pozostałości pestycydów.
Zdjęcie pochodzi z: Skånska Matupplevelser / Foter / CC BY-ND
Komentarze
wie58
28 października 2016, 16:51
:)
encoreunefois
8 kwietnia 2016, 13:01
Może nie ma dużego związku z występowaniem nowotorów - ale badania (co prawda z USA, a tam żywność ogólnie jest gorszej jakości niż w UE) wykazują, że ekologiczne warzywa mogą zawierać nawet 30% więcej witamin i mikroelementów. Alternatywnie można kupować najtańsze warzywa w marketach a zaoszczędzoną kasę wydawać na suplementy ;)
magwiz
21 lipca 2015, 09:50
A ja i tak wolę owoce z własnego sadu.
Eli1605
22 lipca 2015, 18:18
Podobnie i ja.
lola7777
19 lipca 2015, 14:51
Tak? to prosze sobie zjesc np.piekne jablko z marketu wlasnie teraz,jablko zeszloroczne najlepiej z importu cudownie jedrne i soczyste:) jedyne co zawiera w sobie to wlasnie pestycydy,zeby sie ich pozbyc nalezy je obrac na minimum 8 milimetrow ,co oczywiscie mija sie z celem bo to pod skorka i w skorce znajduje sie najwiecej witamin.Jablka sa poddawane "gazowaniu" to taki sposob na piekny wyglad ,niestety wyniszczajacy wszystkie skladniki odzywcze. Brytyjskie badania smiech na sali....
Wiedzmowata
19 lipca 2015, 08:27
Dla mnie takie "ekologiczne" jest po prostu za drogie - i problem sam się rozwiązuje.
Ewik34
19 lipca 2015, 08:09
Pestycydów jeszcze 100 lat temu nie było
serce.justyna
18 lipca 2015, 21:57
myślę że tak :)
Ewik34
18 lipca 2015, 17:02
Witam, droga Vitalio. Korzystam z Waszych usług i jak najbardziej zasługujecie na pochwale w tym co robicie w celu propagowania prawidłowej masy ciała oraz propagowania świadomości tego co zjadamy. Artykuł o kontrowersyjnej tezie, ze ekologiczne nie znaczy zdrowsze, powoduje ze o autorce odpowiedzi można pomysleć ze producenci pestycydów jej za niego zapłacili. Wprowadzanie do naszego organizmu chemii ze wszystkich możliwych pokarmów powinno być ograniczone do koniecznego minimum, jak np. Lekarstwa. Chemia nie wpływa jedynie na zwiększone ryzyko zachorowania na raka lecz wpływa na szereg innych schorzeń m.in. Nadwagę problemy z hormonami oraz cała plejada innych chorób. Mowić ze jedzenie kontrolowanego świństwa jest lepsze niż niekontrolowanego jest mniej więcej tym ze lepiej samemu popełnić samobójstwo niż naturalnie umrzeć. Przepraszam za drastyczne porównanie, lecz brak głębszego i szerszego spojrzenia na ten ważny temat bardzo mnie poruszył. Byłabym wdzięczna za artykuł równoważący te płytkie wnioski wypływające z powyższego artykułu.
kardiamit.
18 lipca 2015, 19:44
artykuł ma rację, owoce i warzywa przed zjedzeniem, cywilizowany człowiek myje. Pestycydy są, byly i będą. Córka rolnika to pisze, która jako tako wie, bo harowala na polu i zna to od zasiania, po same zbiory jak i sprzedaż
aska1277
18 lipca 2015, 14:23
czy ja wiem czy takie ekologiczne jest zdrowsze? hmmm owszem jesli się samemu cos choduje to ok