EWG czuwa nad żywnością
Environmental Working Group (EWG) to amerykańska organizacja ekologiczna, która specjalizuje się m.in. w badaniach z zakresu toksyczności dodatków stosowanych do żywności i edukacji społeczeństwa. Znana jest zwłaszcza z tzw. 'parszywej dwunastki produktów spożywczych', czyli listy produktów o najwyższej pozostałości pestycydów. EWG zaleca jednocześnie, aby konsumenci szukali ich ekologicznych odpowiedników. W listopadzie tego roku wydana została lista 12 najbardziej szkodliwych dodatków do żywności.
EWG podkreśla, że potrzebny jest większy nadzór rządowy nad dodatkami do żywności.
Parszywa dwunastka, przewodnik po dodatkach do żywności
Poniżej przedstawiamy wyodrębnione przez EWG najbardziej szkodliwe dodatki do żywności:
1. Azotany i azotyny (E 251, E 252, E 249, E 250)
Mogą wywołać mdłości, wymioty, zawroty i bóle głowy oraz nadciśnienie, a azotyn potasu nawet astmę, zapalenie nerek i problemy behawioralne. Azotany i azotyny uważane są za związki kancerogenne. W 2010 roku Międzynarodowa Agencja Światowej Organizacji Zdrowia Badań nad Rakiem oświadczyła, że spożywane azotynów i azotanów jest prawdopodobnym czynnikiem rakotwórczym dla człowieka.
Zastosowanie: produkty mięsne peklowane, wędzone i marynowane, sery twarde, półtwarde i półmiękkie, analogi serów bazujące na produktach mlecznych, marynowane śledzie i szproty.
2. Bromian potasu (E 924)
W większych ilościach powoduje mdłości, wymioty i biegunkę. Jest klasyfikowany jako związek rakotwórczy.
Bromian potasu w Unii Europejskiej nie jest dopuszczony jako dodatek do żywności.
Zastosowanie: pieczywo.
3. Propyloparaben (E 216)
U niektórych ludzi może uwalniać histaminę i w ten sposób być przyczyną alergicznych reakcji: łuszczenia i swędzenia skóry, pokrzywki, a także anafilaksji. W badaniach na szczurach z uwzględnieniem dopuszczalnego dziennego spożycia, spowodował redukcję liczby plemników i zmniejszenie ilości testosteronu.
Zastosowanie: produkty mięsne poddane obróbce cieplnej, słodycze, galaretki, ciastka, aromaty owocowe, napoje gazowane. Obecnie wycofany jako dodatek do żywności.
4. Butylohydroksyanizol BHA (E 320)
W dużych dawkach powoduje zaburzenia pracy wątroby, nerek, żołądka, tarczycy. Podejrzewany jest o możliwość wywoływania alergii. W połączeniu z dużymi ilościami witaminy C może wytwarzać wolne rodniki, które mogą uszkodzić składniki komórek, w tym DNA. Z tego powodu władze UE postanowiły w przyszłości ograniczyć stosowanie BHA. Wprowadzono również zakaz jego stosowania w żywności dla dzieci.
Zastosowanie: tłuszcze, oleje, ciasta w proszku, mleko w proszku do automatów, mięso suszone, przetworzone orzechy, produkty zbożowe poddane obróbce termicznej, susze ziemniaczane, guma do żucia, suplementy diety, koncentrat pomidorowy.
5. Butylohydroksytoluen BHT (E 321)
Może wywołać pokrzywkę, zapalenie skóry, zmęczenie, agresywne zachowanie, astmę, a spożywany w dużych ilościach nawet raka wątroby. Obserwowano również symptomy pseudo-alergiczne po BHT. Unia Europejska ograniczyła jego stosowanie z powodu efektów ubocznych. Wprowadzono zakaz jego używania w żywności dla dzieci.
Zastosowanie: tłuszcze, orzechy przetworzone, oleje, ciasta w proszku, guma do żucia, przetwory rybne, produkty zbożowe poddane obróbce termicznej, piwo i słód.
6. Galusan propylu (E310)
Kwas galusowy może powodować egzemę, astmę, problemy z żołądkiem oraz podrażnienia skóry. Istnieje podejrzenie, że substancja ta utrudnia wchłanianie żelaza. Powinny unikać go osoby uczulone na aspirynę. Jest niedopuszczalny do żywności przeznaczonej dla niemowląt i małych dzieci.
Zastosowanie: tłuszcze i oleje, ciasta w proszku, mleko w proszku do automatów, zupy i buliony w proszku, sosy, mięso suszone, przetworzone orzechy, produkty zbożowe poddane wstępnej obróbce termicznej, przyprawy, susze ziemniaczane, guma do żucia.
7. Teobromina
Według EGA zalecane spożycie teobrominy jest znacznie przekroczone, co może, jak pokazały badania, negatywne wpływać na rozrodczość i rozwój. Zdaniem organizacji teobromina jest tylko jednym z przykładów ogromnej luki w dobrowolnym procesie notyfikacji GRAS FDA.
8. Sztuczne aromaty i dodatki smakowe
EWG jest zaniepokojona manipulowaniem smakiem i zapachem potraw. Firmy, które dostarczają mieszanki zapachowe do żywności są często tymi samymi firmami, które odpowiedzialne są za zapach perfum i kosmetyków. EWG oczekuje pełnego ujawnienia sztucznych dodatków zapachowych i smakowych.
9. Sztuczne barwniki (np. barwniki karmelowe E 150)
Barwniki karmelowe mogą być zanieczyszczone 4-metyloimidazolem (4-MEI) oraz furanami. Oba te związki mogą indukować powstanie guzów nowotworowych. Sztuczne barwniki są ponadto podejrzewane o wywołanie nadpobudliwości i mogą być przyczyną chorób wątroby, żołądka oraz problemów z płodnością.
Zastosowanie: chleb słodowy (chleb z dodatkiem minimum 7 proc. ekstraktu słodowego w przeliczeniu na masę mąki), coca-cola, słodycze, lody, marmolady i inne podobne produkty owocowe łącznie z produktami niskokalorycznymi, jogurty, ocet, warzywa w occie, solance lub oleju (z wyjątkiem oliwek), kiełbasy, pasztety, burger meat, mięso do hamburgerów z dodatkiem warzyw lub przetworów zbożowych w ilości nie mniej niż 4 proc., miody pitne, piwo, Cidre bouché, whisky, napój spirytusowy zbożowy [inny niż Korn, Kornbrand albo okowita (wódka naturalna) żytnia Marque narodowa luksemburska), okowita (wódka naturalna) z wina gronowego, rum, brandy, Weinbrand, okowita (wódka naturalna) z wytłoków winogron [inne niż Tsikoudia i Tsipouro i okowita (wódka naturalna) z wytłoków Marque narodowa luksemburska], Grappa invecchiata, Bagaceira velha, Krupnik, arak, winiak, starka, koniak, aromatyzowane napoje winopochodne gronowe (z wyjątkiem bitter soda), aromatyzowane wina gronowe, Americano, wina likierowe i gatunkowe wina likierowe produkowane w specyficznych regionach.
10. Diacetyl
Obawy dotyczące dodatków spożywczych nie ograniczają się tylko do konsumentów, ale są też związane z poważnymi chorobami w miejscu pracy. Diacetyl, używany jako substancja poprawiająca smak masła, popcornu przeznaczonego do przygotowania w mikrofali, produktów mlecznych, a także toffi i klonu może wiązać się z silnymi i nieodwracalnymi zmianami w układzie oddechowym (zarostowe zapalenie oskrzelików) u pracowników.
11. Fosforany
Fosforany są jednymi z najbardziej popularnych dodatków do żywności, niestety często dodawane są do niezdrowych, wysokoprzetworzonych produktów. U osób cierpiących na przewlekłe choroby nerek, wysokie stężenie fosforanu w organizmie zwiększa ryzyko chorób serca i śmierci. Stwierdzono również związek pomiędzy wysokim poziomem fosforanów w diecie i częstotliwością występowania chorób serca u osób bez problemów nefrologicznych. W 2013 roku Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności rozpoczął w trybie priorytetowym przewartościowanie danych dotyczących fosforanów dozwolonych jako dodatek do żywności.
Zastosowanie: m. in. sery, desery na bazie mleka, desery na bazie owoców, desery na bazie jaj, mrożone ryby, kakao, słodycze, płatki śniadaniowe, pieczywo, wypieki, napoje, produkty piekarskie, żywność funkcjonalna, napoje bezalkoholowe, wino owocowe, napoje dla sportowców, miód pitny, napoje spirytusowe z wyjątkiem whisky, aromatyzowane koktajle na bazie wina, przekąski na bazie ziemniaków, zbóż, mąki, przetworzone orzechy, mieszanki deserowe w proszku.
12. Związki glinu (np. E 541, E 521)
Dodatki zawierające aluminium, takie jak fosforan glinowo - sodowy i siarczan glinowo - sodowy, stosowane w wielu przetworzonych produktach spożywczych. Aluminium może się kumulować w naszym organizmie, a w szczególności w tkance kostnej. Dzieci, osoby starsze oraz z chorobami serca lub nerek powinny unikać produktów zawierających pochodne glinu. Zakłóca on przyswajanie wapnia i fosforu. Prawdopodobnie zwiększa też ryzyko osteoporozy, choroby Parkinsona i Alzheimera.
Zastosowanie: sery, desery na bazie mleka, desery na bazie owoców, desery na bazie jaj, mrożone ryby, kakao, słodycze, płatki śniadaniowe, pieczywo, wypieki, napoje.
Do każdego z wymienionych dwunastu dodatków do żywności EGA ma poważne zastrzeżenia, najczęściej związane z właściwościami rakotwórczymi lub wpływającymi na rozmnażanie i rozwój. Zaleca się unikania produktów zawierających powyższe dodatki. EGA podkreśla, że może to też poprawić naszą dietę, ponieważ to właśnie te najgorsze dodatki znajdują się w produktach wysokoprzetworzonych.
Zdjęcie tytułowe pochodzi z: Rego - d4u.hu / Foter / CC BY-SA
Zdjęcie z tekstu pochodzi z: NightRStar / Foter / CC BY
Komentarze
babciabasia3
1 grudnia 2014, 08:41
Straszne..,
zzuzzana19
30 listopada 2014, 10:53
To smutne i tragiczne, że dzisiejsza żywność jest tak naszpikowana takim syfem :( Wydaje się nam, że jemy z pozoru zdrowe produkty, no właśnie, ale tylko Z POZORU !
agusia1210
26 listopada 2014, 16:20
To jest przerażające, że tyle tego syfu jest w żywności. Zawsze tak będzie jedne świństwo w żywności zostanie zastąpione innym. Pewnie, że da się jeść zdrowo, ale czasem jest to trudne np. logistycznie (brak dostępności produktu< ja np. muszę po niektóre rzeczy jechać do Poznania- 50 km)i finansowo. Lekarz zawsze mi mówił, że gdyby ludzie jedli zdrowo to oni w większości czasu nie mieli by co robić ;-D
anna987
25 listopada 2014, 00:23
Matko, pewnie dziś zjadłam połowę z nich, jeśli nie wszystkie...
Midoori
23 listopada 2014, 20:00
Jest napisane o azotynach i azotynach. Jest podkreślony azotYn potasu, a u mnie w serze widzę azotAn potasu - co z nim?
jaculindo
23 listopada 2014, 17:45
A co z syropem glukozowo fruktozowym? To jest dopiero cudo http://pl.wikipedia.org/wiki/Syrop_glukozowo-fruktozowy - "Dotąd ustalono, że spożywanie dużych ilości produktów zawierających syrop glukozowo-fruktozowy: powoduje szybkie tycie i chroniczną otyłość (fruktoza spożywana nawet w niewielkich ilościach, nastawia organizm na produkcję tkanki tłuszczowej, zwłaszcza gromadzącej się wokół narządów wewnętrznych). Według prof. Grażyny Cichosz, żaden inny składnik diety nie sprzyja otyłości tak, jak fruktoza"
takaja27
23 listopada 2014, 22:30
tutaj mowa o dodatkach najniebezpieczniejszych z niebezpiecznych, syrop gluozowo-fruktozowy powodujacy otylosc raczej nim nie jest- nie da sie go porownac z dodatkami powodujacymi raka
strach3
23 listopada 2014, 17:27
Galusan propylu ma kod E310.
Kasia3168
23 listopada 2014, 14:12
No to wychodzi ze nic nie mozemy jesc bo wszedzie znajduja sie te niedostepne srodki dodawane do zywnosci. Wszystko jest sztuczne i zatrute na tym swiecie. Czas nam umierac...
adele8
23 listopada 2014, 16:28
no bez przesady, wybieranie prawdziwego jedzenia zamiast chemicznego syfu wcale nie jest trudne.
Kasia3168
23 listopada 2014, 20:23
Tak ale ile takie jedzenie kosztuje. Gdybym miala wykarmic piecioosobowa rodzine na nasze zarobki w polsce i kupowac nieprzetwozona zywnosc to nie wiem czy by mi na to pieniedzy starczylo nie wspominajac o oplatach lekarzu czy zyciu plus przyjemnosci. Owszem da rade kupowac mniej przetwozona zywnosc ale to moze sobie pozwolic ktos kto jest singlem lub ktos kto ma duzy portwel.
Kasia3168
23 listopada 2014, 20:29
Nie oszukujmy sie nawet warzywa w sklepie to chemia no sa jeszcze ekologiczne ale to tez produkowane na bazie odchodow zwierzecych ktore to zwierze je skarzona przez srodowisko trawe bo rosnie na skarzonej glebie a zeby trawa urosla dodawany jest nawoz ktory zawiera chemie zwalczajac grzyby plesnie i roznego rodzaju drobnoustroje. Nie ma 100 % bezpiecznej zywnosci wolnej od chemi. Nawet my sami ludzie to chodzaca tablica Mendelejewa.
Balonkaa
23 listopada 2014, 22:01
Kasia wystarczy po prostu gotowac zdrowo- bez dodatkow przetworzonych przypraw, zup z proszku, gotowych sosow etc. Wystarczy nie dawac dzieciakom tony slodyczy, slodzonych syfiastych soczkow. Zastanow sie jakie rzeczy masz w lodowce i co dodajesz do obiadu, sniadania etc. Wiele osob narzeka jakie zdrowe jedzenie jest zdrowe karmiac przy tym rodzine platkami czekoladowymi, nadmuchanym pieczywem z szynka zawierajaca tablice mendelejewa albo serkami topionymi .. a obiad? Gotowe sosy, zupy z proszku zeby wzbogacic smak albo zanrozone gotowe pierogi czy inny syf bez wartosci.
takaja27
23 listopada 2014, 22:33
kasia, poczytaj sklady np. serow. Przeciez ser to tak naprawde trzy-cztery naturalne skladniki, nie ma potrzeby ladowac w niego tony chemii. Gwarantuje Ci, ze znajdziesz ser bez E w taiej samej cenie jak ser z piecioma E. ktory wybierzesz? Czytaj sklady wszystkiego, naucz sie produktow, potem juz bedziesz wiedziala, co kupowac
Kasia3168
24 listopada 2014, 23:47
Zawodowo jestem kucharka sama gotuje i uwiez mi nie stosuje zup czy sosow z paczki zadnych chinskich zupek czy gotowych salatek. Sama wszystko robie i wybieram to co najepsze dla.dzie i siebie. Wlasnie etykiety czytam i dokonuje wyboru tu sodu za duzo tu niepotrzebnie w jogurcie naturalnym zagestnik mleko w proszku? :-( tam znowu cukry proste i wiele tu wymieniac wszedzie sa przedluzniki zywnosci nawet powietrze nam nie sprzyja bo w nim zamiast tlenu azot. W glebie metale ciezkie z fabryk i zanieczyszczone wody. Temat morze jakby sie wydawalo prosty a jednak sa zwolennicy i przeciwnicy zdrowej zywnosci jaby moglo sie wydawac... Kucharz dietetyk jak i rolnik ktore mam wyuczone pozwala mi szacowac wybierac i analogowac zywnosc u jego podstaw stad ta znajomosc tematu. Jednak czy mamy jakakolwiek pewnosc ze unijne przepisy serwuja nam to co wolno dodawac do zywnosci i czy to dla nas nie jest szkodliwe. Papier wszystko przyjmie... Sa tego granice wielokrotnie przekraczane i nie mamy 100 % pewnosci co tak naprawde spozywamy. Ktos nas uswiadamia. Dopiero gdy my sami brniemy i dazymy do prawdy staje sie ona dla nas rozczarowaniem mimo zapewnien wszelkich organizacji swiatowych pod wzgledem produkcji zywnosci.
CzarnaCzekoladka
26 listopada 2014, 21:03
Popieram zdanie Kasi.:). Nic dodać nic ująć.