Wyobraź sobie, że idziesz do dietetyka i za biurkiem siedzi otyła pani. Czy jej zaufasz? Jak zareagujesz? Chwila zawahania na pewno będzie. Przecież jakbyśmy poszli do ortodonty z krzywymi zębami, to też mielibyśmy prawo zastanowić się nad skutecznością jego metod. Z otyłością nie jest jednak tak prosto. Oczywiście jest spore prawdopodobieństwo, że nasz dietetyk popełnia żywieniowe błędy, poprzez chociażby słabą wole. Nie jest jednak powiedziane, że sam nie zna i nie potrafi przekazać zasad zdrowego żywienia i odchudzania.

Co na to psycholog?

Jak taka postawa wpłynie jednak na nasze myślenie i motywacje spytałam psychologa Patrycję Kawkę:

Patrycja Kawka - psycholog
'Otyły dietetyk może nie być wiarygodny, ponieważ w pierwszej kolejności nie mając żadnych innych danych oceniamy ludzi na podstawie wyglądu. To jest związane z tzw. ekonomią poznawczą. A w przypadku dietetyka, który zajmuje się żywieniem, mamy oczekiwania, że osoba, która ma nam przekazywać wiedzę w tym zakresie, sama z niej korzysta'.

Nie warto jednak przekreślać od razu takiej osoby, bo być może ma ogromną wiedzę i potrzebne kompetencje, a jej problem z masą ciała jest związany z czymś innym np. z chorobami, lekami, problemami psychologicznymi itp. Podobne dylematy może budzić lekarz, który pali lub nadużywa alkoholu. To już nasza decyzja, czy mu zaufamy. - dodaje Kawka

Obiektywna ocena

Nie ma w tym nic dziwnego, że oczekujemy od specjalisty,  aby z problemem, w którym się specjalizuje radził przede wszystkim sam sobie. Jego wygląd i zachowanie stają się po części wizytówką kompetencji. Czasami jednak nie wszystko zależy od nas samych. Lekarze, czy dietetycy, tak samo jak każdy inny człowiek, mogą zmagać się z niezależnymi od dbania o siebie dolegliwościami. Chociaż eksperci zgodnie podkreślają, że epidemia otyłości to przede wszystkim skutek błędów żywieniowych i braku ruchu możemy dopatrzeć się też innych przyczyn:

1. Problemy hormonalne.

Hormony warunkują prawidłowe działanie wielu narządów wewnętrznych. Spowolnienie metabolizmu oraz spore problemy z redukcją masy ciała mogą mieć osoby z niedoczynnością tarczycy (TSH, T3, T4), zespołem policystycznych jajników, insulinioopornością (insulina), Zespołem Cushinga (kortyzol).

2. Przyjmowane leki.

Przyjmowanie niektórych leków, np. przeciwcukrzycowych, przeciwalergicznych, przeciwdepresyjnych, regulujących nadciśnienie, a nawet środków antykoncepcyjnych starszej generacji i nieodpowiednio dobranych do osoby, mogą być przyczyną braku efektów w odchudzaniu.

3. Problemy psychologiczne.

Wbrew pozorom są to skomplikowane i trudne do rozwiązania problemy. Może to być chociażby forma obrony lub odwracanie uwagi od problemów. Często, mimo szczerych chęci, bez pomocy psychologa trudno jest od takich dolegliwości się uwolnić, a tym samym zredukować masę ciała. O psychologicznych przyczynach otyłości pisała psycholog Anna Bodnar, psycholog Patrycja Kawka natomiast skrupulatnie przedstawiła otyłość oczami psychologa.

Mamy prawo zastanawiać się, jak będzie nas leczył lekarz niedbający o swoje zdrowie, dietetyk stołujący się w fast foodach, czy sepleniący logopeda. Na szczęście mamy możliwość wyboru i możemy zmienić specjalistę. Jednak przed przylepieniem niesprawiedliwej 'łatki' pamiętajmy, że są przyczyny tych sytuacji zupełnie od nas niezależne.

A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Zaufalibyście otyłemu dietetykowi?