Temat: CALLANETICS czyni cuda!! Zdjęcia porównawcze!

Zaczynam od dzisiaj, trzymajcie kciuki :)

MisiowaOna- również mam największy problem z tym ćwiczeniem. nie wiem za bardzo jak go dokładnie wykonać ale mam nadzieję że z godziny na godzinę będzie mi to szło coraz łatwiej.

Bemyworld228- trzymam kciuki :D 

ja właśnie już jestem po drugiej godzinie :) a jak u Was?

Poćwiczone, 1 h za mną :D 

Druga godzina i mam wrażenie, że już szło mi lepiej ;)

hej hej :-) Misiowa tu mnie sprowadziła :-) mam za sobą pierwszą godzinę, ćwiczyłam jak paralityk i czuję się jakby mnie walec przejechał..

Też mam problem z tym ćwiczeniem i za skarby świata nie podniosę lewej wyprostowanej nogi choć trzymałam się stołu jak głupia:-( liczę, że to się zmieni... w ogóle to masakra:-( mam filmik ten co pisała autorka topiku i jak patrzę na te babki z niego i na siebie to żenada... wątpię czy kiedykolwiek dojde do ich poziomu:-(

Dziewczyny a ćwiczycie codziennie? U mnie pt odpada i w weekendy też będzie ciężko bo to czas rodzinny, mam 3 synów;-) i chciałam od pn do czw ale po dzisiejszym to nie wiem czy to dobry pomysł;-)

Yougogirl, trzymam kciuki za Ciebie! Uda się :-)

dziś rano odkryłam posiadanie nowych mięśni na całym ciele;-) chyba jestem w szoku że tam też są;-) motywacja jeszcze większa bo to chyba znaczy że ćwiczenia działają :-) 

Ja zamierzam co drugi dzień, dlatego dopiero druga godzina :) ale to prawda, jak widzę ten film, widzę jak babki dużo starsze ode mnie(ta najstarsza chyba bo 70tce) tak zgrabnie i z łatwością to wykonują, a ja tu nie mogę nogi podnieść to aż mi głupio ;D 

callan mówi na tym filmiku że to jej mama i ma 76 lat;-) ale mówiła też że na początku jej mama miała problem z tymi nieszczęsnymi ćwiczeniami co my a teraz robi je bez problemu więc może my też do tego dojdziemy :-)

myślę, że to kwestia ogólnej sprawności mięśni, bo mi większość ćwiczeń nie sprawia żadnego problemu (tylko brzuchów z wyprostowaną nogą równolegle do podłogi nie daje rady. Albo wytrzymam 100s na jedną, a drugą nogą już nie daje rady). Za to jestem totalnym zerem jeśli chodzi o cardio. Nie lubię i męczę się po 5 minutach i rzucam to. Więc wszelkie turbo odpadają. Za to statyczne - jak najbardziej ;)