Cześć Dziewczyny :)))
Ostatnio nie mam czasu na pisanie.. Dietę odpuściłam, nie mam energii i - szczerze mówiąc chęci - się jej trzymać w tych ostatnich dniach przed imprezą. Trochę mam wyrzuty sumienia, bo zajadam lody na potęgę...
Na razie oznak przytycia nie zaobserwowałam na szczęście
W ostatnie dni porządnie wysprzątałam swoją panieńską sypialnię, garderobę i łazienkę. Tak patrzę, że jak się wyprowadziłam z domu, to nikomu z domowników nie chciało się tego ogarniać, więc miałam co sprzątać...
Na dzień przed ślubem i na dzień po ślubie mamy w domu nocować dodatkowych 11 osób... A w sumie gościć będziemy jeszcze więcej, więc wstyd by było jakby było brudno, musiałam to trochę ogarnąć
Przeglądałam dziś fryzury ślubne i chyba zdecyduję się na coś takiego:
Chciałabym upięcie z fal/loków, ale trochę wyżej niż to na zdjęciu. Grzywkę mam prostą, do tego zależy mi na naturalnym efekcie i wrażeniu odrobiny "kontrolowanego nieładu", więc wokół twarzy chciałabym, żeby luźno zwisały mi delikatne loki.
W ogóle przedwczoraj byłam u fryca i mam odświeżony kolorek - mój ulubiony blond
Dziś przed wielką ulewą zdążyłam jeszcze skoczyć nad jeziorko i popływać sobie rowerkiem. Piękne są te mazurskie jeziora!!
Jutro lecę na noc do świadkowej, urządzamy sobie kameralny wieczór panieński :)
Mam dylemat co do brwi. I fryzjerka, i kosmetyczka radziły mi zrobić na tydzień przed ślubem hennę. Moje brwi są dość jasne, prawie niewidoczne. Problem w tym, że ja nigdy wcześniej henny nie robiłam i boję się, że może mi się nie spodobać efekt.
Pomocy! Robić czy nie? Ryzykować?? Jeśli tak, to do włosów jasny blond jaki kolor dobrać? Kosmetyczka mówiła, że czarną, ale jakoś tego nie widzę - przecież jestem jasną blondynką, czarne brwi będą dziko wyglądały, prawda???
Z jednej strony z chęcią bym spróbowała, najchętniej z brązową henną, ale jak wyjdzie dziwnie, to chyba się pochlastam
Doradzi mi ktoś mądrzejszy???
Edit: Aha! W ramach ciekawostki... Dziś zmierzyłam sobie ciśnienie i wyszło mi, że mam 98/56, puls 64. Przed ślubem chyba powinnam się stresować i mieć większe ciśnienie, a nie takie pełzające, nie? Ale czuję się zupełnie normalnie...
KittyKatt
3 sierpnia 2016, 00:56Henna i w dodatku czarna wyglądałaby trochę sztucznie, a zależy Ci przecież na naturalnym efekcie, a brwi zawsze można podrasować u makijażystki :)
_czarodziejka
31 lipca 2016, 16:01Dziękuję wszystkim za cenne rady! Na pewno jeszcze dobrze się zastanowię nad tą henną :)))
ZrobietodlaSIEBIE
30 lipca 2016, 16:58nie rob henny a napewno nie czarnej! pani makijazystka ci pomaluje brwi i bedzie super
certainty
1 sierpnia 2016, 20:39dokładnie zgadzam się z Tobą :)
FuturaYo
30 lipca 2016, 14:55nieeee nie eksperymentowac przed slubem!! jesli by ci to poradzily pare mcy temu i bys wyprobowala to super ale co jak ci sie nie spodoba? i bedziesz ogladac te zdejcia ze slubu przez cale zycie i zalowac... :P Jest makijaz. mozna naprawde fajnie podmalowac brwi i juz. Powodzenia i duzo szczescia :)
breatheme
30 lipca 2016, 12:36Nie rób henny. Ja miałam robiony kompletny makijaż i moje brwi zostały potraktowane cieniami do brwi i bardzo fajnie i naturalnie to wyglądało. Brwi były równe i fajnie podkreślone.
tiennka
30 lipca 2016, 11:36Nie musisz robić od razu henny. Możesz spróbować najpierw... cienia do brwi. Kiedyś coś takiego kupiłam, można sobie ładnie podkreślić brzwi, nie za mocno... Poproś kosmetyczkę, niech ci zrobić coś takiego na próbę, wtedy będziesz miała jakieś pojęcie, jak możesz wyglądać po hennie.
angelisia69
30 lipca 2016, 04:23nie wiem czy dobry pomysl z ta henna,ja kiedys zrobilam do blond wlosow i mimo ze mam ciemne brwi czulam sie okropnie "sztucznie" na twoim miejscu podrasowalabym zelem do brwi albo kredka,bo henny mozesz zalowac.Wloski przesliczne,jesli takie wybierzesz bedziesz napewno olsniewac.A co do jedzonka,sle kopa na motywacje!!Im blizej slubu tym bardziej chcesz popuszczac a pozniej byc żonką +kilka kg ??Nie moja droga-dzialamy!!
free87
29 lipca 2016, 23:07nie rób henny skoro nigdy nie robiłaś, bo może Ci się nie spodobać efekt. kosmetyczka Ci podmaluje ładnie brwi, na tyle delikatnie żebyś się dobrze czuła
conthoughtle
29 lipca 2016, 22:29delikatna henna jasny brąz moim zdaniem będzie wskazana :) jeśli zrobisz z tydzień przed, to do ślubu zdążysz się przyzwyczaić, i efekt będzie bardziej naturalny a nie taki wyrazisty jak pierwsze dni po zabiegu :) Fryzura idealna :) pięknej uroczystości!
_czarodziejka
29 lipca 2016, 22:45Dziękuję za radę :) Właśnie tak mi się wydaje, że jak na tydzień przed zrobię, to przynajmniej trochę ten pierwszy efekt przyblaknie i będzie bardziej naturalnie :)
missKathy92
29 lipca 2016, 22:25ooo jaka piękna fryzura ^^ ja też planuję podobną, ale to dopiero w przyszłym roku :D z tą czarną henną bym się chyba wstrzymała - skoro nigdy nie robiłaś to faktycznie może to dziko wyglądać. No ale taka pasująca do włosów moim zdaniem będzie ok ;) zazdroszczę Ci że masz te wszystkie przygotowania już praktycznie za sobą, ciesz się niskim ciśnieniem, pewnie takie jest, bo już swoje się nastresowałaś wcześniej :D
_czarodziejka
29 lipca 2016, 22:44Fakt, ciśnienie podniosło mi wcześniej kilka problematycznych spraw, typu brak gotowej sukienki na datę przymiarki :D Zobaczysz jak Ci ten rok szybko minie :) Raz dwa i będzie Twoja kolej :P