Cześć!
Jako, że dziś krótko po południu wyjeżdżam na wschód Polski, wpis dodaję już teraz.
Poćwiczone:
- Sukces z Chodakowską (im częściej to ćwiczy tym bardziej lubię),
- 7 min. ćwiczeń na boczki,
- 4 min. ABS.
Menu:
- otręby owsiane z owocami goji, mlekiem 2% i cynamonem,
- drożdże,
- kawa zielona,
- truskawki z jogurtem greckim i stewią (mmmm... ),
- szklanka soku ananasowego z łyżką młodego jęczmienia,
- barszcz biały z kawałkiem kiełbasy,
- 2 kanapki z chlebem słonecznikowym, mięsem, sałatą i rzodkiewką (w planach),
- chipsy buraczkowe (w planach).
Długa droga przede mną, ale cieszę się, bo wreszcie zobaczę rodzinkę, no i kota
Jutro aktywny dzień - przed południem biegamy i załatwiamy na mieście różne rzeczy, po południu jedziemy dogadać się z Wodzirejem aż pod Suwałki, a wieczorem planuję spotkanie z koleżanką. Szczerze mówiąc wątpię, żebym jutro wyrobiła się z ćwiczeniami - chyba po prostu założę, że będzie to dzień regeneracji, za to w niedzielę zrobię zaległe ćwiczenia :D
Mój Brat zdaje dziś prawko - zdał już teorię i czeka na jazdę. Denerwuję się chyba prawie jak on, obyyyyy mu się udało!!!!! Od trzymania kciuków bolą mnie już ręce!
Ok, lecę pakować się i ogarniać, bo jak zwykle mam jeden wielki poślizg
Trzymajcie się Dziewuszki, jak najmilszego weekendu wszystkim życzę!!!!!!!
Ps. Wciąż jeszcze mam radochę z wczorajszego spotkania Paulliny Simons!!!
angelisia69
20 maja 2016, 16:55znowu wyjazd? ty to masz czesto jakies wyjazdy,ale fajnie przynajmniej sie nie nudzisz ;-) A kotek ten z avatara? Pozdrawiam,milego weekendu
_czarodziejka
23 maja 2016, 10:04Kotek inny, czarno-biały, wstawiałam kiedyś jego zdjęcie jak towarzyszył mi przy piciu kawy ;)))