Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 23., coś bym zjadła... tylko sama nie wiem
co


Witam Vitalijki :)

Rozmawiałam dziś krótko przez telefon z Dziadkiem... Powiem szczerze, że niby czuje się lepiej, ale głosik miał przez telefon bardzo słaby. Ciężko mi się z nim rozmawiało, wyczułam od razu, że wcale nie ma ochoty rozmawiać. :( W szpitalu gruntownie go badają, w sali leży 4 pacjentów, na szczęście nie miał problemów ze spaniem w nocy.


Przechodząc do meritum, zjedzone:

  • otręby owsiane z owocami goji, mlekiem i cynamonem,
  • 2 kanapki z sałatą i paprykarzem szczecińskim, sałatka brokułowa,
  • kawa zielona,
  • talerz zupy ogórkowej z kawałkiem gotowanego mięsa, 
  • jabłko,
  • woda (nie wiem ile wyszło dziś...),
  • szklanka drożdży z przegotowaną wodą,
  • jeszcze dziś wypiję coś dobrego, jakieś monte drink albo mullermilch, zobaczę.


Od paru dni chodzą za mną naleśniki. Nie bardzo mam pomysł na farsz... wiem! zrobię z twarogiem na słodko! Ale to dopiero po weekendzie, bo jutro jadę do rodziców i rodziny z mojej strony rozdawać zaproszenia.

W sklepie dziś poszukiwałam suszonych buraczków - takich jakby chipsów - do chrupania - miałam kilka razy i bardzo mi smakowały. Chyba brakuje mi czegoś w organizmie, bo tak... zjadłabym coś, ale sama nie wiem co, padło na te buraczki. I niestety nie znalazłam. 

Kupiłam za to sok z buraków, ciekawe czy dam radę wypić :P

Kupiłam też mleko słodkie z cynamonem. Lubię próbować coś nowego, zobaczymy czy to będzie dobre :)


Jeśli chodzi o ruch, to dziś mam dzień regeneracji. Poza tym tylko przez 5 godzin sprzątałam chałupę, bo doszłam do wniosków, że pora ją wiosennie ogarnąć, pochować grube płaszcze, odświeżyć pomieszczenia. 

Także w sumie ruchu trochę jednak wpadło.


A jutro ciężki dzień, muszę do południa ogarnąć orbitrek, brzuszki, prysznic, pocztę i pakowanie się, bo po południu wyjeżdżamy. Postaram się jednak wieczorem zameldować, jak zawsze!

Pozdrowienia dla Wszystkich Dumnie Walczących ;) :**

  • angelisia69

    angelisia69

    22 kwietnia 2016, 03:07

    lubie chipsy warzywne ale te buraczkowe mi nie posmakowaly,najlepsze sa wg.mnie jablkowe i marchewkowe.dzien regeneracji i tyle sprzatania,skad ja to znam :P Mam nadzieje ze dziadek silny chlop i walczy o zdrowko nie poddaje sie!!Milego dnia zycze!

    • _czarodziejka

      _czarodziejka

      22 kwietnia 2016, 08:52

      Miłego dnia Tobie również :))

  • iness7776

    iness7776

    21 kwietnia 2016, 21:06

    Ciekawy weekend się szykuje :)

    • _czarodziejka

      _czarodziejka

      21 kwietnia 2016, 21:21

      To prawda, będzie bardzo intensywny :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.