Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie ma sie czym chwalic;/ zero checi;/


No coz, nie mam checi do cwiczen..przez te cale swieta jadlaam straszne rzeczy , ogolnie nie czuje sie na silach aby dalej to ciagnac;/jest strasznie, zazdroszczse tym co sie udaje... mimo tego ze slysze od znajomych ze schudlam to mnie wogole nie motywuje;/ nie ma dla mnie motywacji zadnej.
  • hermina29

    hermina29

    8 listopada 2013, 00:08

    Dasz radę! Super efekt! Kaźdy ma chwile słabości. Mnie powalił kręgosłup na 10 dni, ale podnoszę się i zaczynam ćwiczyć. Trzymam kciuki!!!

  • Trendgirl

    Trendgirl

    6 listopada 2013, 21:29

    Dobrze. Ale musimy się ścigać:P Wtedy jest łatwiej:P Dzisiaj od dawna oczekiwana 7 z przodu na wadze:) Dawaj! Działaj! Przywitamy sylwestra o 10 kg lżejsze i dużo bardziej szczęśliwe:P

  • ZobaczyszZeSchudne!

    ZobaczyszZeSchudne!

    6 listopada 2013, 14:21

    a jak Ciidizie?

  • ZobaczyszZeSchudne!

    ZobaczyszZeSchudne!

    6 listopada 2013, 14:21

    pamietam;/

  • Trendgirl

    Trendgirl

    5 listopada 2013, 20:19

    Hej! Nie poddawaj się! Miałaś mnie wyprzedzić pamiętasz?:)

  • ZobaczyszZeSchudne!

    ZobaczyszZeSchudne!

    5 listopada 2013, 10:52

    ja to cos chyba bez sily jestem do zaczynania od nowa;/ wymieklam

  • nicky13

    nicky13

    4 listopada 2013, 16:45

    Czuję się całkiem jak Ty... Bałam się, że święta tak na mnie wpłyną i proszę bardzo... Staram się zaprzyjaźnić z rowerkiem stacjonarnym w domu, ale jakoś słabo mi to idzie... To co? Próbujemy dalej, mimo wszystko?

  • melolontha

    melolontha

    3 listopada 2013, 21:25

    ej, nie ma poddawania, wolisz zostac grubasem czy cieszyc się szczupłą sylwetką. po co komuś zazdrościc- sama to zrób i niech inni zazdroszą Tobie !!

  • nyc1992

    nyc1992

    3 listopada 2013, 21:15

    Nie poddawaj się! Ja tez w świeta zjadłam duuuużo za dużo i teraz mam nabrzmiały brzuch, ale się nie poddaje i od jutra daje czadu :) Ty też dasz radę :*

  • liliana200

    liliana200

    3 listopada 2013, 18:05

    Spokojnie. nie poddawaj się!! Moja waga stoi od miesiąca i też chciałam się poddać ale nie dam sobie tej satysfakcji i się znów nie zapuszczę. Walcz o siebie!

  • cancri

    cancri

    3 listopada 2013, 14:39

    To powodzenia w szukaniu jej, bo bez motywacji niczego nie osiągniesz. Musisz ją gdzieś wygrzebać.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.