Ogarnęłam się.
Wczoraj rano Cytadela, 35 minut marszu naszym tempem a pózniej 4 serie na schodach.
Śniadanie - dwie pełnoziarniste bułeczki i serek wiejski
Obiad - domowa tortilla z kurczakiem, sałatą i pomidorem
Kolacja fritata marchewkowo rzodkiewkowa (PYCHA< będę robiła częściej).
Po drodze wpadł też niestety sernik z bezą i chałwa, jako, że Dzień Matki i mama częstuje choć wszyscy się odchudzają ;)
Dziś, przed chwilką wróciłam z porannego treningu. Godzina marszu naszym tempem wokół Malty, a pózniej Cytadela i znów 4 razy schody. Uff... Jestem wykończona ale pozytywnie i mam poczucie dobrze wykonanego treningu.Być może na wieczór zrobię HIIT z drugiego tygodnia (wczoraj już nie robiłam). Oczywiście joga do tego MUSI być ;)
Dzisiajsze menu :
śniadanie : jajeczne muffiny z paprykami i rzodkiewką
obiad : kurczak z brokułami i makaronem
Kolacja : pasta z makreli i kawiorek.
Po drodze pewnie jakaś przekąska lub przekąski ;)
Miłej, słonecznej niedzieli Wam życzę :)
aska1277
27 maja 2018, 14:12o jaaaaaaaa ale bym zjadła taki sernik z bezą :) hihih Dajesz czadu z tymi schodami ;) A może ja też będę w domu po schodach chodziła, wiecej niż zwykle :) hmmmmmm to nie jest takie głupie ;) Pozdrawiam
Zmienicsiebie2018
27 maja 2018, 14:17Jak masz schody w domu to sie nie zastanawiaj tylko to wykorzystaj! Ja mieszkam na pierwszym pietrze i troche mi glupio niepokoic sasiadow wiec chodze na te schody na Cytadeli oraz na osiedlu na schody przy mostkach.
Fallen95
27 maja 2018, 11:42Trzymam mocno kciuki za Ciebie !! Miłej niedzieli
Zmienicsiebie2018
27 maja 2018, 12:24Dziękuję, wzajemnie :)
Muminek9003
27 maja 2018, 11:00powodzenia ;)
Zmienicsiebie2018
27 maja 2018, 11:38Dziękuję i wzajemnie
Pami8976
27 maja 2018, 09:54Super! Wymiatasz:) Jeszcze w tak pięknych okolicznościach przyrody. Co prawda nigdy w Poznaniu nie byłam ale wujek google wszystko mi pokazał:D
Zmienicsiebie2018
27 maja 2018, 09:56Wrocław piękniejszy ;) To moje drugie miasto. Ale i w Poznaniu są też fajne miejsca. Miłej niedzieli !
Pami8976
27 maja 2018, 10:00We Wrocławiu też nie byłam:D ale wszystko kiedyś do nadrobienia;) udanej niedzieli Tobie też:)
Magiczna_Niewiasta
27 maja 2018, 09:42Pięknie rozpoczęty dzień. Chyba muszę wziąć z Ciebie przykład i ruszyć się z kanapy na spacer. :D
Zmienicsiebie2018
27 maja 2018, 09:46Ruszaj, ruszaj :) Piekna pogoda, niedziela, wolne ... trzeba korzystać !
martiniss!
27 maja 2018, 09:20Gratuluję, i to w takich okolicznościach natury, z ukochanym i psiakami. Sama przyjemność :) i kawiorem, wow. Szczerze to nigdy nie jadłam.
Zmienicsiebie2018
27 maja 2018, 09:25KAWIOREK, nie kawior ... to taki mały chlebek :D Kawirou nigdy nie jadłam, ale słyszałam, że nic specjalnego