Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kocyk...


dziś drugi zupełnie wyjatkowy i osobisty wpis... dla siebie samej...

Kocyk. Z kosmatej wloczki w dwoch odcieniach szarosci w dwoch rozmiarach grubosci. Dziergam go wieczorami na drutach. Jest kosmaty i mieciutki. W moim zamysle to kocyk terapeutyczny pelen milosci. Dla naszych wyjatkowych skarbow.

Dziergam i rozmyslam dzis szczegolnie mocno. Tak sobie licze w myslach i z tych obliczen wynika mi, ze nasze skarby juz istnieja. Gdzies sa, oddychaja, zyja. Gdzie sa? Jak im jest? Czy sa bezpieczne? Miliony pytan mam w glowie a zero odpowiedzi i wszystko zasnuwa jeszcze gesta mgla tajemnicy.

Nasze dzieci :) zupelnie nie zdaja sobie sprawy ze jestesmy - mama i tata. Ze tak wiele robimy z soba - dla nich. Ze juz tesknimy choc jeszcze nie znamy.  I jeszcze wiele pracy przed nami. Wiele rozmow, wiele swiadomosci, wiele zajec ... wiele mysli i ocean tesknoty.

Dziergam ten kocyk i chyba za duzo dzis mysle :)

Wybaczcie tak sentymentalny wpis na tak prozaicznym portalu. Czasami czlowiek musi inaczej sie udusi :)

  • aska1277

    aska1277

    23 maja 2018, 20:21

    Takie kocyki to super sprawa :) Buziaki

  • wojtekewa

    wojtekewa

    23 maja 2018, 19:13

    Kochana będziesz wspaniały mamą zobaczysz pozdrawiam Cię serdecznie

    • Zmienicsiebie2018

      Zmienicsiebie2018

      23 maja 2018, 19:23

      Ah to to ja wiem i nawet od fachowcow slyszalam :) a i tak milion razy sie zastanawiamy czy podolamy :) ale czekamy, szkolimy sie, czekamy, naprawiamy sie i czekamy :) dziekuje rowniez pozdrawiam

    • wojtekewa

      wojtekewa

      23 maja 2018, 19:34

      Podołasz, podołasz ...

  • Pami8976

    Pami8976

    23 maja 2018, 18:47

    Pamiętam jak moja babcia robiła na szydełku takie kwadraciki i później ze ze sobą zwszywała i super narzutę. A ile miałam od niej swetrów, szalików. Ach. Niestety wzrok babci już nie ten. Sama coś tam kiedyś próbowałam klecić po tym jak babcia mnie uczyła ale nie mam talentu:D a Tobie z całego serca życzę spełnienia marzeń:*

    • Zmienicsiebie2018

      Zmienicsiebie2018

      23 maja 2018, 19:24

      Tzw grannys square :) fajne rzeczy mozna z nich zrobic :) dziekuje :) spelnia sie po ciezkiej pracy ... tym cenniejsze to spelnienie bedzie

  • martiniss!

    martiniss!

    23 maja 2018, 15:03

    A ja myślałam że Wy z tych co do szczęścia potrzebują psa i siebie nawzajem i wio przez życie :D życzę Wam by udało Wam się spełnić Waszą potrzebę rodzicielstwa :) kto wie może dieta wpłynie pozytywnie na dolną mechanikę :D Bądź co bądź otyłość/duża nadwaga rozregulowuje gospodarkę hormonalną. A dziergać nie umiem. Nie ma też kto mnie nauczyć a z wideo jakoś opornie mi to idzie. Ale szydełko to już inna bajka. Zrobiłam kocyk czarno-biały we wzór zig zag :) trwało to tak długo, że skutecznie mi się odechciało :D ale tęsknie za tym, gdybym miała więcej luzu na pewno bym do tego wróciła :)

    • Zmienicsiebie2018

      Zmienicsiebie2018

      23 maja 2018, 15:16

      Niestety nie wplynie. Nasza jedyna droga do rodzicielstwa wiedzie przez adopcje. No i my zdecydowanie nie zvtych :) pelen dom to taki gdzie oprocz merdajacych ogonkow jest jeszcze smiech dzieci. Szydelko tez kocham ale czasem projekt na druty robie :)

    • martiniss!

      martiniss!

      23 maja 2018, 15:19

      To nawet lepiej! Ominą Was nerwy związane z ciążą :) A tych co nie miara ;) w takim razie życzę by już Wasz malec gdzieś tam na Was czekał. Bo rodziną jesteście ogromnie spójną i zżytą. :) Dziecko tylko to wzmocni :)

    • Zmienicsiebie2018

      Zmienicsiebie2018

      23 maja 2018, 15:37

      Dzieci... bo od momentu złozenia dokumentów we wszystkich rozmowach potwierdzamy chęć przyjęcia rodzeństwa. Nasze dzieci najpewniej już są - nie bedziemy adoptowac niemowląt, a caly.proces jeszcze potrwa. Poki co "robimy swoje" :)

  • Klementynaaa

    Klementynaaa

    23 maja 2018, 07:15

    Kochana nie poddawaj się. Wiem co mówię.

    • Zmienicsiebie2018

      Zmienicsiebie2018

      23 maja 2018, 07:35

      Ale gdzie ja napisalam ze sie poddaje? Oj chyba zle odczytalas moje mysli. Kazde oczekiwanie jest piekne. Czekasz bo masz nadzieje :)

  • Berchen

    Berchen

    22 maja 2018, 22:18

    piekne, zycze wam spelnienia marzen.

    • Zmienicsiebie2018

      Zmienicsiebie2018

      22 maja 2018, 22:22

      Dziękujemy :) najtrudniejsze jest czekanie kiedy nie wiadomo ile jeszcze trzeba czekac :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.