Dzisiejszy dzień zaczęliśmy aktywnie od wejścia pieszego na Gubałówkę, szliśmy po górę ok 45 minut, byłam cała mokra, ale na górze szczęśliwa :) Pierwszy raz weszłam tam, bo zawsze korzystałam z kolejki ;)
Później pochodziliśmy jeszcze trochę na górze Gubałówki, ale niestety pogoda się zepsuła i zjechaliśmy na dół.
Po obiedzie pojechaliśmy na stok, niestety warunki takie:
padał deszcz ze śniegiem i nie dość, że byliśmy cali mokrzy, to jeszcze ogólnie nie za dobrze się jeździło, no ale ponad 2 godziny pozjeżdżaliśmy. Mam nadzieję, że przez kolejne dni pogoda bardziej nam dopisze.
Dieta dziś prawie ok, zjadłam dwa kawałki ciasta (małe), no ale poza tym rozsądnie :)
Śniadanie:
- grahamka z masłem, szynką, serem, pomidorem i ogórkiem
- herbata z cytryną i 1/2 łyżeczki cukru
- kawa z mlekiem
II śniadanie:
- mały biały oscypek
lunch:
- mały kawałek ciasta (ale myślę, że dość kalorycznego, bo z kajmakiem, masą z bitej śmietany i biszkoptu)
obiad:
- łyżka wazowa krupniku,
- karkówka w sosie własnym (plaster), 1 gałka ziemniaków, sałata ze śmietaną
- kawałek jabłecznika (1 z 4 porcji ze zdjęcia)
kolacja:
- banan
- jogurt naturalny z garścią płatków Fitella bez cukru z truskawkami (normalnie nie kupuję takich płatków gotowych, ale ciężko tu bez kuchni coś zjeść na kolację, więc te płatki wydały mi się jednymi z lepszych wyborów)
Teraz pora na odpoczynek przed kolejnym dniem :) Jutro poniedziałek, więc już nie będzie taki 100% urlop, bo telefon firmowy będzie dzwonił i na @ trzeba będzie odpowiadać, no ale mimo wszystko będzie fajnie :) oby nie padało :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
GloriaBATKO
17 lutego 2014, 17:40_______________________________________________________________________________ JEDZONKO SMAKOWITE: DLA MNIE LUKSUSOWY WARIANT! ♥♥♥♥♥ _______________________________________________________________________________
Surce77
17 lutego 2014, 16:50Jak ja tęsknię za nartami! Miłego wypoczynku. Dieta ok, na pewno spaliłaś na stoku te dwa kawałki ciasta.
kamilka0011
17 lutego 2014, 08:32Teraz w małopolsce pokazywali cały tydzień bardzo ładny. No to ruchu miałaś sporo;)
Magdalena762013
17 lutego 2014, 07:18Ale fajnie spedzilas ten dzien!!! No i udalo sie ze zdjeciami!
jolakosa
16 lutego 2014, 22:38Udanego wyjazdu
Monika3030
16 lutego 2014, 22:14To życzę fajnej pogody :)
Mata_Hari
16 lutego 2014, 22:14A mnie tam odpowiada zima bez śniegu :P