Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek. Deszcz i plucha...


Hej u nas dziś od rana pada. Dzieciaki w domu bo wczoraj gorączka była ale dziś już ok. Jednak zostały żeby się nie rozłożyły na dobre. 

Wczoraj wieczorem okropnie się czułam... Kręciło mi się w głowie i całą noc też... Przeszło dopiero rano. Ehh. 

dopiero zjadłam śniadanie 9:40 

480 kcal.

a dziś stanęłam na wagę i zrobiłam zdjęcie dla niedowiarków że tyle ważę. 87,6 kg.

takze.w dwa tygodnie -1.1 kg 💪

  • red_velvet

    red_velvet

    12 kwietnia 2025, 07:55

    Gratuluję spadku 💪💪

  • dorotka27k

    dorotka27k

    11 kwietnia 2025, 15:34

    jest spadek więc idzie w dobrą stronę;) miłego weekendu;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.