Hej. Dziś musiałam już wracać do domu chociaż wcale tego nie chciałam. Tata jest dalej w szpitalu ale już jest lepiej. Udar się cofa obrzęk mózgu schodzi także jesteśmy dobrej myśli. W poniedziałek będziemy wiedzieć co dalej. I czy guz widoczny na pierwszym badaniu to faktycznie rak czy jednak pozostałość po udarze.
Co do diety od wczoraj sobie założyłam dietę nisko węglowodanowa. Wiem zaraz wyleje się wiadro Hejtu że nie dam rady itp. trudno. Jedna z Was mi poradziła metodę jednego dnia. Żeby zakładać że tylko dziś nie zjem słodyczy. Tylko dziś nie zjem chleba albo tylko dziś zjem sałatkę na kolację. I co dziennie powtarzać i wtedy jest łatwiej. Wczoraj miałam dobry dzień. Bez kupnych słodyczy w sumie bez żadnych. 4 posiłki mi wyszły białkowo tłuszczowe. Więc ok. Czułam się syta i nie miałam ochoty podjadać. Noc też bez jedzenia mimo że wstawałam do dzieci. Także sukces.
Dzis też póki co jest dobrze. Myślę że może się udać. Ale nie robię sobie nadziei. Spróbuję.
Nie długo mam imieniny i z racji że popsuł mi się rowerek stacjonarny zamówię sobie stepper. Kiedyś miałam i byłam zadowolona.
Znowu jestem w domu. Taka mam złość na to miejsce na tych ludzi wkoło że aż mnie to przeraża że tak mi przeszkadza mieszkanie tu. Że aż tak bardzo tęsknię za miastem za miejscami gdzie się wychowałam gdzie mieszkałam. Mimo że moi rodzice zmienili osiedle nadal mi się tęskni za miastem za ludźmi a nie tylko teście psy kury i nic więcej. Ehh. Widzę że to był błąd. Błąd. Duży błąd.
Milosniczka!
30 stycznia 2022, 12:48Daj znać, jak Ci się ćwiczy na stepperze. Sama jestem ciekawa, bo nigdy w domu go nie miałam.
zakrecona_zona
30 stycznia 2022, 13:52Kiedyś miałam i był ok. Jak zamówię i będę miała to dam znać
Dagaja31
29 stycznia 2022, 23:09Metoda małych kroków!
aska1277
29 stycznia 2022, 19:32Ja trzymam za Ciebie kciuki.
annna1978
29 stycznia 2022, 15:09Metoda jednego dnia jest super, zawsze gdy chce się ogarnąć to mówię sobie :zrób jeden dobry dzień, nie planuję że na miesiąc idę na dietę. To daje lepsze efekty. Powodzenia 💪
zakrecona_zona
29 stycznia 2022, 15:12Właśnie może u mnie się uda
barbra1976
29 stycznia 2022, 14:48Nie rozumiem skąd założenie, że będzie wiadro hejtu.
zakrecona_zona
29 stycznia 2022, 15:12Bo już tyle razy padłam już tyle razy zawiodłam siebie i innych więc dlatego.
barbra1976
29 stycznia 2022, 15:23Etam. Zawieść możesz tylko siebie, jeśli mowa o twoim ciele, nie innych.
Marieke
29 stycznia 2022, 14:14Mi dieta niskowęglowodanowa bardzo pomogła. Zdrowie i samopoczucie znacznie lepsze, niż kiedyś. I schudłam bez "silnej woli". Tylko początek jest trudny. Sama ocenisz, jak będzie u Ciebie, niczego nie ryzykujesz.
Krummel
29 stycznia 2022, 14:08Sensowne rady to nie hejt. A większą krzywdę wyrządzają Ci te osoby, które przyklaskują kolejnej próbie opierającej się na założeniach z księżyca widząc co się dzieje.
_Insulinka
29 stycznia 2022, 14:49👍🏽👍🏽 Tylko żeby to dostrzec potrzeba trochę ugruntowanej wiedzy, opartej na badaniach naukowych, opisanych w literaturze, a nie chwilowych modach.
Blue_Fairy
29 stycznia 2022, 13:47Powiem ci tak... I nie odbierz tego jako atak, bo nim nie jest - ale nie sądzę, żebyś długo wytrwała w tej diecie niskowęglowodanowej. Jest ją trudno utrzymać i nawet nie jest zdrowa - a już kilka razy pokazałaś, że krucho u ciebie z silną wolą. Masz teraz dużo dodatkowych stresów, a na co dzień, z tego co piszesz, wyłania się jeszcze całe wiadro innych 😞 Jesteś notorycznie pod ich wpływem i tak naprawdę dopóki nie ogarniesz życia, nastawienia jako takiego, codziennych problemów, nie zadbasz o własną psychikę - póty będzie ci się sypać każdy kolejny plan na każdą kolejną dietę. To raz. A dwa, tak naprawdę jedynym skutecznym sposobem, by schudnąć "raz, a dobrze" nie są żadne "diety" zupkowe, keto, sreto, tylko zmiana całego stylu życia, żywienia na zdrowszy.
Granatowaa
29 stycznia 2022, 14:15Zgadzam się w 100 %
barbra1976
29 stycznia 2022, 14:59Ale dziewczyny, jedzenie nisko weglowo to jeden właśnie z najłatwiejszych sposobów na fajne odżywianie bez tycia i bez kompulsow. Pierwsze dni są trudne, jeśli ktoś bazował na bulkach i makaronach. Które to nie mają w sobie dobroci. Na niskich węglach można jeść kupę warzyw, czyli witamin. Dobry pomysł na odczepienie się od śmieci.
barbra1976
29 stycznia 2022, 15:00I właśnie to może być ten styl życia.
zakrecona_zona
29 stycznia 2022, 15:12Masz rację. Pracuje nad głową. Staram sobie coś tłumaczyć. Wiem będzie ciężko. Ale jeden dzień dam rade.
YouWantYouCan
29 stycznia 2022, 16:09Niestety / Stety Blue Fairy ma rację - po co Tobie jakies diety ?Zacznij zdrowo zyc i jesc :D.Mozna podkręcic / wprowadzić jakiś trend wakacyjnie /doraźnie ale nie tak by na tym opierac prace calego organizmu . W ogole ... taki masz teraz czas , ze nie katuj sie mysleniem o dietach cud bo to też nie ten czas :*