Hej. Dietetycznie dobry dzień za mną.
bez podjadania.
woda wypita.
na obiad miałam takie cuda
Brązowy ryż pół torebki. Do tego surówka z pekińskiej kapusty. I pierś z kury smażona z porem śmietaną i brokułami.
po tym obiedzie byłam mega syta aż do kolacji. Kolacjia.
chleb Graham ser żółty schab wędzony masło ketchup na sałacie rzymskiej rzodkiewka :)
dobrze? Mi się wydaje że dobrze.
przedemna jeszcze 60 przysiadów ;)
Sylwia389
27 października 2021, 15:59Czytam Twoje wpisy i też biorę dla siebie pomysł z fajnym strojem na świeta/sylwestra jako motywację 🙂👍 trzymam kciuki 👍👍👍
balbinadarade
27 października 2021, 12:42Super, chociaz ja bym była głodna po dwóch posiłkach :) fajnie ze wracasz na prawidłowe tory
zakrecona_zona
27 października 2021, 13:51Miałam śniadanie i drugie śniadanie także nie byłam głodna. Nie zrobiłam zdjęć tylko ;)
dorotka27k
27 października 2021, 10:47apetycznie i widać że wpis pozytywny i jesteś zmotywowana;)) oby tak dalej
ognik1958
27 października 2021, 09:15Jadło wpożo tylko ćwiczenia na spalanie kiepściutko bo te 60 przysiadów cóż niewiele nawet jak to z dodatkowym własnym obciazeniem trza znacznie dłużej codziennie i na świeżym powietrzu a z tym fajnym żarłem będą rezultaty hmm... oby no i powodzenia tomek😁😁😁
zakrecona_zona
27 października 2021, 11:33Wczoraj godzinę ćwiczyłam z kosiarka po ogrodzie także spalanie miałam nie złe :)
ognik1958
27 października 2021, 12:04krok w dobrym kierunku spalone.... może 100-albo i 200kcal ale uwierz jak miałem wagę podobna do ciebie i chciałem się tego pozbyć trudno trza było zastosować metody radykalne spalając około 1 tysiąca kalorii dziennie i pomogło uff...czego i ci życzę
Milosniczka!
27 października 2021, 09:01Bardzo apetyczny ten obiadek 😀
Kaliaaaaa
26 października 2021, 22:45Bardzo dobrze:) muszę kupić pekinke.
annna1978
26 października 2021, 22:01Super 😊😃💪