Hej. Dziś dobry dzień. Chociaż miałam nie mieć słodyczy ale niestety byly ale po kolei. Wczoraj wieczorem już było ok w nocy nic nie jadłam. Bilans zakończyłam na 1917 kcal. Bo jednak zjadłam wcześniej obiad. Miałam przekąskę i kolację. Także dobrze wyszło.
Dzis rano stanęłam na wagę z ciekawości a tam 75.7 kg ! Także ładnie jakoś mi spadło ;) no ale oficjalnie pasek zmienię 2.06.
Moje menu zaczęło się super.
Sniadanie 3 kromki żytniego serek kanapkowy ser ricotta polędwica sopocka sałata rzodkiewka łyżeczka majonezu kawa z mlekiem
II śniadanie naleśnik z masłem orzechowym
Potem zrobiłam zakupy i był trening 25 min nogi i brzuch.
Obiad. Pierś z kury robiona na parze z cebulą pieczarkami jabłkiem i przyprawy plus maslo do tego ogórki korniszony.
no i po obiedzie robiłam biszkopt na tort dla dzieci na dzień dziecka a potem robiłam wafle z masą krowkowa no i próbowałam trochę tej masy palcem i oblizalam końcówki od miksera 🤦 taki nawyk z dzieciństwa 😂 i zjadłam pół naleśnika z ta masa po synku więc wbiłam to w apke. Pozniej wypiłam kawę po południu i już na kolację nie miałam ochoty. Dzieci poszły spać. Ja z gracka w pole. Wypiłam właśnie herbatę i zaraz idę spać. Wiem że podświadomie dałam sobie kare za ta masę i dlatego zablokowało mi apetyt na kolację.
A to moje podsumowanie.
Woda ładnie wypita ponad 2 l
3 kawy z mlekiem
1 herbata ziołowa
zobacze co u Was i idę spać :)
Marcioszynka
29 maja 2021, 18:32O ile wytrawne potrawy mogę zrobić bez próbowania, to słodkie muszę próbować nie ma siły:) I miska po cieście musi być wylizana ;P Gratuluję spadku! :)
Berbla12
28 maja 2021, 22:42Też tak mam że jak zjem " zakazane" to mnie blokuje a przecież wszystko się wliczać byleby się zgadzało z kcal
Granatowaa
28 maja 2021, 21:47Malutko kalorii Ci wyszło.
zakrecona_zona
28 maja 2021, 22:03Wiem ale po tym słodkim mnie zblokowało...
aska1277
28 maja 2021, 21:45Brawo za trening. Woda pięknie. Wafle z masą krówkową, pycha ;) Oblizywanie, to też mój nawyk z dzieciństwa hihihi. Cudownej nocki :*