Dwa tygodnie minęło od mojego ostatniego wpisu.
Straciłam 2,5kg;o szok, szok, szok;D także waga na chwilę obecną wynosi 64 kg:) przyznaje, ze waga pokazała troszkę mniej bo jakieś 63,5, ale stwierdziłam, ze zobaczymy co będzie za tydzień:) Szczerze to nie pamietam, kiedy tyle ważyłam... jestem z siebie taka dumna;) to już 10,2kg za mną;D zostało tylko 5kg:)
Co do postowania, słodycze wygrały ;p ale trudno sie mówi. Nie traktuje tego jak porazke bo kg i tak spadają;) Fast foody itp itd, nie są aż tak silne jak słodycze i z nimi to ja wygrywam
Ostatnio jedna vitalijka zapytała jak moja A6W. Odpowiadam, ze nijak.
Robiłam, doszłam do 8 dnia i zaprzestałam. Niestety, ale brak czasu robi swoje... studia, praca... no i z poza dietowych rzeczy poznałam fantastycznego faceta... ;)
Już dawno nie byłam taka szczęśliwa;)
Na koniec moje drogie kobietki zdjęcie porównawcze;***
Robustesse
18 marca 2013, 18:44Gratuluję, widać dużą przemianę :) Oby tak dalej! Pozdrawiam!
puchatek83
14 marca 2013, 11:01świetne rezultaty, aż zazdroszczę!
agnieszka848
14 marca 2013, 10:55Różnica bardzo widoczna, zgrabne nozki:):)
Queirra
14 marca 2013, 10:53Pięknie!!! :D Widać różnicę !!
moje.wesele
14 marca 2013, 10:51No no..zazdroszczę spadku w udach :)
raznazawszee
14 marca 2013, 10:46gratuluję.. piękny spadek :) i różnicę widać ogromną.. brzuszek, nogi :) super..
MamaFuria
14 marca 2013, 10:46Szparka miedzy udami ci sie robi ! Super, gratuluje, i zazdroszcze brzucha :)