Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzień 7.


04.01.2016

4 kawki (mleko 1,5%, lekko osłodzone)- ilościowo jedna to 3/4 średniej filiżanki(125 ml)

woda: 3x 240 ml,

śniadanie 9.00 : wg planu 3 kromki pieczywa ciemnego, jajko, pomidor,ogórek

śniadanie II 12.30 modyfikacja planu: owsianka na wodzie plus garść musli z rodzynkami

lunch 13.00 spoza planu - wg planu kasza jaglana z warzywami z zeptera(na parze)

kolacja 19.30 - w zasadzie nie było czasu

Ponad plan: trochę paluszków :(

  • ZADUZA2014

    ZADUZA2014

    5 stycznia 2016, 20:47

    no cóż, ma się te nałogi :) nie przeczę, jest tego dużo, ale diety pilnuję, więc ta kawa to..pan pikuś chociaż oczywiście nie służy. A moja pojedyncza kawa to nieduża filiżanka, zawsze z ekspresu i z mlekiem, nie żadne półśrodki. Słone przekąski - uwielbiam, chipsy niestety też., ale jakoś próbuję to opanować. Na razie ważniejsze nie jeść za dużych ilość (dobrze odmierzać tak jak w jadłospisie- dobra metoda to mały talerzyk do nałożenia) i wdrożyć systematyczny trening z planu, bo to tak na razie z doskoku...czyli prawie leży

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.