Zaliczone:
* rozgrzewka,
* 40 minut orbitrek,
* Mel B ABS,
* Mel B 10 min trening pośladków,
* 40 pompek damskich (jak zaczynałam nie potrafiłam zrobić 5 .....),
* rozgrzewka.
Zrobiłam coś dla każdej części ciała
A jak u Was? Zaliczacie tę sobotę do powodu do dumy czy do zmarnowanych?
Pozdrawiam,
Zabka.
jasia242
29 września 2013, 18:26Zabko babcia Jasia oklapła bo i nie ćwiczy ,czeka na wizytę u lekarza. Pozdrawiam
PCOSowaKicia
29 września 2013, 15:03Też jestem z Ciebie dumna :) ja też sobotę zaliczam do udanych :)
yoloxx
28 września 2013, 22:56super! podziwiam :)
TheSecondTry
28 września 2013, 22:05Naprawdę super. JA za tydzień wyjeżdżam na wakacje wiec za dietę biorę się dopiero po wszystkim.
monisia188
28 września 2013, 22:03Udany dzień,ja niestety nie zaliczam swojego do udanych ,ale jutro bedzie lepiej:)
chiddyBang
28 września 2013, 21:43super! Tez jestem z Ciebie dumna ! milo widziec, jak ktos zalicza taki progres :) trzymam kciuki za kolejnr postepy :) u mnie standartowo, dzien jak codzien :)
Invisible2
28 września 2013, 21:39Piękna aktywność (: Mój dzień również jak najbardziej udany !
cancri
28 września 2013, 21:38Mega mega mega, gratulacje i oby tak dalej!
Marsowa
28 września 2013, 21:37Gratulacje ;) Ja zaczynam od poniedziałku :)
marsi123
28 września 2013, 21:32ja dziś na wyjeździe cały dzień, więc nie mogę się niczym pochwalić:)