kupiłam a raczej mój małżonek zakupił mi depilator philipsa lumea... ha, jutro mam zamiar zacząć testowanie bo dziś już padam. Ciężki dzień, zakupy w Krakowie, dzieci, trening- dziś nogi już siły nie miały pociskać na orbim... wydusiłam ledwo 60 minut... teraz wykąpana, nakremowana idę spać bo jutro rano wypad rodzinny na basen- Wreszcie!!! uwielbiam moczyć dupsko w wodzie i zapewniam Was, że ja nie z tych co w jakuzi siedzą tylko mam w planach pływać, pływać i jeszcze raz pływać... mam nadzieję, że tradycją się stanie choć jeden taki wypad w tygodniu...
zmykam do spania, może jutro coś napiszę, ale poczytam pewnie dopiero w niedzielę, jak mężuś do pracy pojedzie... teraz wybaczcie, ale mam dużo fajniejsze plany na wieczór:) Buziaki dla Was LASECZKI:)
angelisia69
6 lutego 2016, 13:27niezle sie mezul sprawil ;-) ja jednak nie mam zaufania do depilatorow,bo kiedys sie tak powyrywalam ze czerwone cale cialo mialam :P wole maszynki
zaba2112
6 lutego 2016, 13:45ale to nie jest zwykły depilator tylko depilator światłem- działa tak jak depilacja laserowa w gabinetach kosmetycznych tylko w wersji domowej:) Zwykły miałam już z 15 lat temu i potem mi włoski wrastały pod skórę, więc dziękuję.
angelisia69
6 lutego 2016, 13:49aha no to maz sie podwojnie sprawil :P bo napewno tani taki nie jest
zaba2112
6 lutego 2016, 13:57to fakt. Gdybym ja sama miała go sobie kupić pewnie nigdy bym sobie nie pozwoliła na taką rozrzutność, ale ponieważ ostatnio bardzo mnie uczulił krem w okolicach intymnych i cierpiałam bardzo, mężuś sam podjął tą decyzję- prezent na walentynki:)... W sumie to pierwszy prawdziwy prezent po 11 latach małżeństwa i zapewne przez następnych co najmniej 5 lat nawet kwiatka nie dostanę:)
angelisia69
6 lutego 2016, 14:07hihi nie mow hop moze sie zmienia na lepsze ;-) jak odpowiednio podziekowalas/podziekujesz to bedzie czesciej moze dawal
zaba2112
6 lutego 2016, 18:11podziękowałam:) bardzo ładnie podziękowałam:-)
doloress1988
6 lutego 2016, 01:31Ledwie 60 min ? ja bym umarła chyba :P a na basenie to też uwielbiam pływać ale już daaaaawno nie byłam .. :(
doloress1988
6 lutego 2016, 01:31Ledwie 60 min ? ja bym umarła chyba :P a na basenie to też uwielbiam pływać ale już daaaaawno nie byłam .. :(
bez_weglowodanow
5 lutego 2016, 22:54Oo jacuzzi mi się marzy
roogirl
5 lutego 2016, 21:21Ja bym w jaccuzi tyłek raczej pomoczyła :) Baw się dobrze.