zapowiadało się kiepsko, ale wynik końcowy dnia jest super.
cytrynka, przysiady, ewka (zaledwie 10 min), brak słodyczy i orbitrek 60 min i 950kcal wszystko na ok:)
jutro wywiadówka w szkole, więc nie wiem jak ogarnę ćwiczenia ale postaram się...
padam ze zmęczenia... spokojnej nocy
angelisia69
14 stycznia 2016, 13:50to niezle zes zaszalala z orbim.Trzymam kciuki za zebranko i czas na cwiczonka ;-)
screwdriver
13 stycznia 2016, 23:37950 kcal z ćwiczeniami... krzywdę sobie zrobisz :C
zaba2112
14 stycznia 2016, 13:25chyba źle napisałam- 60min orbitreka i spalone przy tym 950 kcal (bynajmniej tak pokazuje wyświetlacz)... nie liczę kalorii zjedzonych, jem wg zasad diety i tyle.
screwdriver
14 stycznia 2016, 16:16A okej! Myślałam , że tak malutko jesz i jeszcze ćwiczysz :C