56,9 kg (+0,4)
Sesja się zbliża, jakoś chce mi się więcej jeść (jak przed maturą). Ostatnio było troszkę za dużo słodyczy, stąd ten wzrost (niewielki na szczęście). No ale.. Postanowiłam,że po prostu będę jeść często. Często a mniej! : )
1. jogurt Fantasia
2. banan
3. makaron pełnoziarnisty z mięsem i kapustą kiszoną
4. kawałek piernika, pasek czekolady (w takich ilościach słodycze to rozumiem)
5. 2 mandarynki
6. ciemna bułka z masłem i wędliną.
AKTYWNOŚĆ: spacer 2 godziny
cancri
26 stycznia 2013, 11:37Dziękuję, w sumie nie miałam z nimi problemów, ale zaczęłam łykać calcium panthoneticum, czy jakaś taka ciężka nazwa ;-) ogółem witaminę b5, właśnie żeby rosły i się poprawiły, jak mówisz, że widać różnicę, to się bardzo cieszę ;-))
szabadabada
21 stycznia 2013, 22:35a ja myślę, że wsunęłaś głównie cukier i że wcale nieładnie, ot co