Witam poranne ptaszki! ;)
Dziś bardzo wcześnie, chodź mam wolne, ale jadę do domu (w Łodzi tylko studiuję) i trzeba się spakować, posprzątać...
Chciałabym się pochwalić, że kurczowo trzymam się diety i idzie mi świetnie, zgubiłam chodź trochę, no ale tak nie jest. A szkoda.
Przed wczoraj, mimo samych zdrowych posiłków i porządnych ćwiczeń przez dobre 40 minut przytyłam 1kg. Jak? Nie mam zielonego pojęcia. I to właśnie zniechęciło mnie trochę... i wczoraj zjadłam ciastka.
A moja dieta polega na:
po 1: jeść wyłącznie zdrowe posiłki,
po 2: jeść je w miarę regularnie (w większości to nie możliwe, ale się staram),
po 3: ćwiczyć co najmniej 30 minut dziennie (niekoniecznie intensywnie, oby zawsze coś było).
Staram się, staram i wciąż staram.
Dietetyk też mi nie pomógł, muszę sobie radzić sama.
Miłego dnia ;*
luble
4 maja 2013, 08:53NIe ma co się przejmować ! ja odkad cwicze to albo waga 2 g do góry albo stoi w miejscu :) to normalne
perfeccion
3 maja 2013, 12:55Głowa do góry. Przedmówczynie moje mogą mieć rację - zatrzymanie wody. Na spokojnie i jakoś to będzie. :)
grubasek266
3 maja 2013, 09:30To może być zwykłe zatrzymanie wody spowodowane większą aktywnością fizyczną lub np. zjedzeniem większej ilości soli. Najlepiej ważyć się raz w tygodniu, unikniesz takich wahań ;) Powodzenia!
polplo
3 maja 2013, 09:28Może organizm gromadzi wodę w organizmie?, zrezygnuj z soli w diecie;) Efekty same przyjdą, może waż się tylko raz na tydzień np w poniedziałki i porównuj te poniedziałkowe wyniki ze sobą, w przeciągu całego tygodnia trzymając się diety i ćwicząc pół godziny na pewno będą efekty ;) Powodzenia i głowa do góry na pewno ci się uda!! :)
jadwiga85
3 maja 2013, 09:17odrzuć cukier, drożdże, alkohol(i wszystko co zawiera te składniki) czytaj etykiety- jak jest chemia-odkładaj. pij wodę, zioła, maślankę i mleko:))) mniej owoców- więcej warzyw. ja tak schudłam w 3 tyg 5 kg, ale potem zaczęłam podjadać słodycze.... teraz muszę znów je odrzucić))) pozdrawiam ciepło:))