Kiedy tu byłam? W styczniu? Kiedy były te czasy, jak codziennie wpadałam, aby poczytać pamiętniki, dodać swój wpis, wrzucić wyzwanie...uciskają mi Chile, dni, tygodnie, miesiące... Jest poniedziałek, a już środa, zamrugał oczyma i już piątek.... Plany? W teorii są, gorzej z ich wykonaniem. Bardziej pracuje sama że sobą, swoją głową i wrzucam sobie na luz. Już nie mam spiny, że muszę schudnąć... Może nigdy nie schudnę, może to walka z wiatrakami 🤔 nie wiem. Czas zastanawiam się dlaczego jak postanowię coś zrobić co nie jest związane z odchudzaniem, to dotrzymam tego postanowienia... A jak będzie to związane z odchudzaniem, to porażka 😭. Jedzenie do godz. 18 jakoś się trzymam, ale później😭😭😭... Dużo się ruszam, za dużo ważę i mój kręgosłup to bardzo odczuwa - w tym roku już drugi raz kiedy była wymagana interwencja medyczna i seria tabletek. Z wodą mi nie po drodze, czasem wpadają słodycze choć sporadycznie. Cieszę się, że robię przerwy w pracy, które poświęcam ma rozciąganie kręgosłupa, dodatkowo biorę udział w wyzwaniu (po szkoleniu), aby zrobić coś dla siebie i tym czymś jest codzienna joga przez 20 minut. Wydaje mi się, że mniej przejmuje się tym co mówią o mnie inni, nie przepraszam, że żyję, nie staram się przypodobać każdemu. Ale też nie opowiadam wszystkim dookoła, co u mnie. Tak jest zdrowiej dla mnie. Pozdrawiam Was wiosennie
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
KasiaBasia3
7 kwietnia 2025, 16:06tak, czas uplywa za szybko ! pozdraiwam :)
annna1978
7 kwietnia 2025, 14:13Hmmm rozumiem Twoje rozczarowanie wynikami Twoich "starań". Bo jak człowiek coś tam robi,to zawsze oczekuje efektu. Ja już ustawiłam w głowie,że moim sukcesem jest stanie w miejscu,bo uwierz mi zawsze może być gorzej. Nie rezygnuj,rób co możesz,ile się da i nie wyrzucaj sobie gdy nie wyjdzie,za to pochwal każdy wysiłek,mały sukces. Myślę że skoro w głowie masz poukładane,żeby nie patrzeć na innych,to już tylko krok do skupienia na sobie. Trzymaj się 😘
PACZEK100
7 kwietnia 2025, 08:23Grunt że czujesz się dobrze sama ze soba:]
wojtekewa
7 kwietnia 2025, 08:30Nie zawsze czuje się dobrze, ale próbuję 😀
ognik1958
7 kwietnia 2025, 05:49Hmm... wypadało by cos tam zwalić do normy chociażby dla zdrowia a potem to tylko pilnowanie sie jak sie wejdzie w rytm przestrzegania i meldunków o zaliczonych czynnikach sprzyjających chudnięciu i...można przemoczyć sie a potem to już z górki a profity z tego ... zbiera się i to codziennie czego i Ci życzę ....miłego Tomek😁
wojtekewa
7 kwietnia 2025, 08:29Jest dużo racji w tym co napisałeś...