Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lubię ten czas...


Lubię ten czas pomiędzy Świętami a Nowym Rokiem. To dla mnie taki czas odpoczynku, zwolnienia... I odkąd pamiętam czas spędzony na spacerach, bo przecież nigdzie nie muszę się spieszyć np. do pracy, na zakupy, do gotowania...  Nie ma pędu, tego, że coś muszę i to na już, a najlepiej na wczoraj. Mam czas żeby w spokoju wypić herbatę, pójść na kije, poczytać, porozmawiać z rodziną... Szkoda, że takie chwile są rzadkie, ale cieszę się z tego co mam i co jest teraz. Jeszcze nie snuje planów na przyszły rok, ani nie robię podsumowań obecnego bo na to jeszcze jest czas. A Wy? Jak spędzacie ten czas? Pracujecie czy odpoczywajcie?

Życzę miłego wieczoru. Ewa

  • psychodietetyczni.pl

    psychodietetyczni.pl

    31 grudnia 2020, 19:28

    Pracuję :) Kochana :) Cudownego 2021 roku :)

    • wojtekewa

      wojtekewa

      31 grudnia 2020, 20:17

      Tobie także wszystkiego co najlepsze 🥂

  • perceptive.

    perceptive.

    30 grudnia 2020, 13:09

    Mam podobnie, delektuję się chwilą i w końcu nie muszę robić czegoś na już. Ale niedługo koniec tego dobrego... Jak najdłużego odpoczynku zatem 😀

    • wojtekewa

      wojtekewa

      30 grudnia 2020, 15:36

      Wracam do pracy 4 stycznia i zamierzam ten czas wykorzystać dla siebie na maxa

  • neverland_xx

    neverland_xx

    30 grudnia 2020, 12:00

    W tym roku wyszło tak, że w tym okresie od świat do nowego roku pracuje tylko 1 dzień więc też skupiam się na regeneracji :) Własnie leniwie zbieram się na spacer. A później coś pewnie ugotuje, przedzwonię do rodziny, usiądę z kawą i filmem.

    • wojtekewa

      wojtekewa

      30 grudnia 2020, 15:34

      O tak!! To też mojej scenariusz na te dni. Dużo odpoczynku i słońca życzę.

  • agadar7

    agadar7

    29 grudnia 2020, 21:58

    Ja mam zawsze dużo pracy :( nieustannie pracuję zarówno zawodowo jak i w domu. Na nic nie mam czasu, wciąż jestem w biegu a śpię 5 godzin w porywach :) Podsumowanie obecnego roku u mnie już zrobione ale planów nie mam żadnych oprócz jednego na razie które nie trudno odgadnąć ha ha Muszę schudnąć i to co najmniej 10 kg. Teraz oczywiście poleciałam z wagą w górę..:( Fajnie, że masz trochę czasu dla siebie i na przyjemności. Tak powinno być. Pozdrawiam.

    • wojtekewa

      wojtekewa

      29 grudnia 2020, 22:26

      Jesteś bardzo zajęta i ja coś o tym wiem, bo pracuję średnio od 8 do 10 godzin każdego dnia. Potem jeszcze myślę co jeszcze mam zrobić, do jogi zadzwonić i co jeszcze ogarnąć - oczywiście zawodowo. Czasem mąż zastanawia się jak ja to ogarniam :). Do tego jeszcze w domu dyslektyk, dysortograf i bardzo logopedyczny trzynastolatek (ten pełnoletni sam się ogarnia) 😄😄😄

  • aska1277

    aska1277

    29 grudnia 2020, 20:37

    Super, że teraz możesz się zregenerować i naładować bateryjki.

    • wojtekewa

      wojtekewa

      29 grudnia 2020, 21:13

      Tylko jestem ciekawa na ile starczy mi to naładowanie?

  • annna1978

    annna1978

    29 grudnia 2020, 19:57

    Ja pracuje ale po tej labie nawet fajnie się czuję 😉 już myślę o menu na sylwestra 😉

    • wojtekewa

      wojtekewa

      29 grudnia 2020, 20:18

      A to jedzonko to takie zdrowe czy niekoniecznie?😋😋😋

    • annna1978

      annna1978

      29 grudnia 2020, 20:20

      Trochę tego trochę owego😉😋

    • wojtekewa

      wojtekewa

      29 grudnia 2020, 20:23

      Mnie się marzą chipsy, choć ja takich rzeczy nie jadam😄

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.