że schudłam....no to chyba trzeba sobie zakodować w głowie że jest mnie mniej....
waga dzisiejsza 76,4 kg czyli pół kg smalcu mniej....
moje jedzonko....
sałatka : sałata rukola,lodowa,po kawałku papryki i ogórka ,2 jajka kiełki...to była kolacja w tygodniu...
kasza gryczana...uwielbiam ją ,schabik.. +warzywa....
dzisiejsze śniadanie jajecznica z chudą szynką drobiową+pół bułki żytniej+warzywa...
2 śniadanie banan,3 łyżki jog greckiego ...pycha smakuje jak bita śmietana,nasiona chia,słonecznik,siemię lniane,kilka migdałów,1 daktyl...
od dłuższego czasu mam dziwny słony smak w buzi...zwłaszcza wieczorem,,,,,mało solę,piję 2-3 litry wody....nie wiem od czego to może być...
iga333
20 kwietnia 2016, 21:26Wiola - ale Ty tu działasz:) i tyyle schudłaś:) Gratuluję. Twoje posiłki wyglądają super, sama coś podpatrzę, pozdrawiam
wiolaprzybylska
21 kwietnia 2016, 13:12działam,działam...bo się zapuściłam przez ostatni rok....strasznie się zakręciłam na odchudzanie i siłkę....
bajeczka675
10 kwietnia 2016, 23:04Ja też uwielbiam kaszę z warzywami i jogurt grecki, pychota. Świetnie Ci idzie.
ciasteczkooo
9 kwietnia 2016, 21:02Z nasion chia jest super puding na mleku z miodem
asik77
9 kwietnia 2016, 19:30to nic tylko się cieszyć...a jedzonko wygląda bardzo apetycznie...Miłego weekendu.
Annanadiecie
9 kwietnia 2016, 18:56fajne jedzonko, gratuluję spadku wagi!