Miał być pomiar jutro zrobiłam dziś... Oo brak maja w tabelce no nic przepisać ja trzeba 😅😅😅
obecnie chwycila mnie choroba, zatoki i ból gardła ogólnie dreszcze, zimno. Aktywność było dziś półtora godz - malowania ściany i sprzątanie. Bieżnie dziś odpuszczam. Była w tym tyg 3 razy. A kiepsko się czuje no chyba że mi się polepszy wieczorem. Dietę trzymam nie odpuszczę 😉 nie chcem. Najwyższej ponarzekam na wagę od czasu do czasu bo mnie ta szklana wkurza są ubytki cm a ona rośnie.
ob
PACZEK100
14 marca 2025, 20:01Tak się zastanawiam czy te 113 to nie był jakiś błędny pomiar, bo obwody ładnie spadają. Chyba że mięśnie ci rosną od większej aktywności:)
waskaryba
14 marca 2025, 21:18Jest jak jest ... Nie chcem zmarnować tego roku będę walczyć o mniej
ojsetka
14 marca 2025, 19:55Życzę Ci te 85 kg. Ja mam właśnie tyle i czuję się fantastycznie. Dąż do nich, bo warto.
waskaryba
14 marca 2025, 21:19Oby tylko powoli w dół waga szła...ja bym chciała mieć mniej bez operacji...a czy się da zobaczymy
Frezja_
14 marca 2025, 15:19Wow, centymetry Ci ładnie spadły! Może waga wynika z zatrzymania wody, albo zwiększenia masy mięśniowej? W każdym razie gratuluję i podziwiam, że trwasz i walczysz :) Dużo dużo zdrowia - bo to podstawa. Zadbaj teraz o siebie :*
waskaryba
14 marca 2025, 16:16Chcem spełnić marzenie min 85 kg.
Frezja_
14 marca 2025, 16:38Wspaniały cel :) Jest o co walczyć :)