Założenia na 12 m-cy /lubię mieć strategię/ musi być deficyt i czasu mnóstwo zatem
Etap 1 wsparcie i wytrwałość 1 i 2 mc bo nic i nikt za nas tej drogi nie przejdzie, ale w towarzystwie miłych towarzyszek raźniej a cel mamy ten sam,
etap 2 rozpęd 3i 4 mc niech nawyki redukują wagę,
etap 3 nokaut 5 i 6 mc czas utrzymać długofalowo deficyt i trwać a efekt spotęguje się,
etap 4 bitwy 7 i 8 mc możliwe zastoje nie straszne czekać w deficycie,
etap 5 radość z efektów i przyciśnięcie pasa 9 i 10 mc już wszyscy wkoło zauważa nie osiadać na laurach i do przodu
etap 6 czas dumy i stabilizacji nawyków deficytu 11 i 12 mc poczuć siłę z przemiany i sprawdzić swój cel może czas zera kalorycznego.
To moje nowe podejście nie będę już pisac ile by było fajnie mieć po danym tyg ... Chcem zaufać procesowi niech trwa i niech przyniesie to na co tak czekamy ....
Kto ma chęć ze mną ruszyć ☺️....
Cukiereczek26
5 listopada 2024, 20:01Oczywiście ja mam chęć, powodzenia :)
waskaryba
5 listopada 2024, 22:03Do dzieła 👍
anita355
5 listopada 2024, 13:21No to ruszamy ;-)
waskaryba
5 listopada 2024, 14:23Tak liczymy kcal i nastawiamy się pozytywnie za tydzień ruszamy z aktywnością. Bo trzeba i już ☺️
Monika123kg
5 listopada 2024, 08:28Piękna rozpiska 😁 życzę powodzenia ♥️
waskaryba
5 listopada 2024, 08:45Muszę walczyć o zdrowie
Monika123kg
5 listopada 2024, 11:32Musimy i musi nam się udać, 😘
waskaryba
5 listopada 2024, 14:23Ja w styczniu nie chcem zaczynać chcem kontynuować i czekać na efekty w kwietniu/ maju to będzie 6 mc. Przy dyscyplinie efekty będą.