Dzisiejszy piątkowy wieczór dedykujemy cyferce TRZY!
A to dlatego, że dziś na wadze, przed przecinkiem dawno nie widziane 63 !! Owszem, trzy jest super, ale z niecierpliwością odliczam do dwa ;) W przyszłym tygodniu same wyzwania - w środę wizyta u przyjaciółki, w czwartek babski wieczór, w sobotę parapetówka połączona z urodzinami. I wszędzie tam jest zawsze mnóstwo pysznego żarcia! Obym wybierała mądrze :)
A z prywatnej strony jedna z moich szczurzyc ma paskudnego guza, w poniedziałek wybieram się do weta. Trzymajcie kciuki za Polkę!
Oto moje panie, ciężko uchwytne aparatem komórkowym :D Mili Państwo - Pola (szara adoptowana) i Furia (biały szatan rasy Dumbo).
noir9
10 października 2014, 22:11och ile ja bym dała, żeby zobaczyć 3 ;) gratuluję. będzie dobrze ze szczurzycą, trzymam kciuki!
waena
10 października 2014, 21:53Piękne dzięki! A na wyjścia muszę wymyślić jakąś mądrą strategię ;)
madziamagdalena10
10 października 2014, 21:43Gratuluję spadku! I strzeż się na tych wyjściach! :) powodzenia :)