Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzien 54. Taaak, nareszcie ...


 

 Dzien 54.

Nareeeeszcie weekend, tak dlugo wyczekiwany. Ta szkola jest tak meczaca... strasznie.

Wogle nauczyciele prowadza lekcje jakby im sie nie chcialo...  hala jest tak mala ze gdy odbijamy w siatke wszyscy na siebie wpadają...

Mam nadzieje ze zmienie jeszcze zdanie o tej szkole narazie jej nie lubie...

dzis

1. owsianka

2. bulka z ziarnami

3. dorsz smazony, ziemniaki, pomidor, kalafior i brokuly

4. gruszka

4. jajecznica z bialek z otrębami pszennymi, pomidorami, szczypiorkiem i cebulką

 

  • OoOnNaaA

    OoOnNaaA

    11 września 2010, 12:57

    Mamy chyba taką samą figurę ;) jesteś ode mnie o cm niższa i kg szczuplejsza ;) w każdym razie trzymam kciuki ;) widzę że Twoja dietka dobrze się trzyma ;) Całusy ;*;*;*

  • Parisss

    Parisss

    10 września 2010, 23:08

    widzę że u ciebie z dietą bardzo dobrze, czego Ci zazdroszczę ale może trochę mnie zmotywujesz ;D fajnie mieć w szkole kanapy ;D heh

  • maghta87

    maghta87

    10 września 2010, 20:03

    Głowa do góry będzie wszystko dobrze też swojej szkoły nie lubiłam ale później było fajnie

  • GoSiA85K

    GoSiA85K

    10 września 2010, 19:10

    Zaaklimatyzujesz się i napewno bardzo poliubisz tą szkołe ;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.