Dziewczyny :(
5 dni szło mi fajnie i efekty wagowe były również OK :)
Jednak wydarzyła się jedna sytuacja..... Przyszli znajomi i %%%%.... Małżonek zrobił drinka z colą (nie bardzo lubię). Wypiłam 2 drinki, zjadłam chipsy, paluszki... No, ale na tym nie koniec....
Dzisiaj zaspałam........ Więc zamiast zjeść owsiankę kupiłam gotową bułkę, później zjadłam obiad w pracy (kotlet, ziemniaki i surówka).....
HELP ! Co mam zrobić żeby się zmobilizować.... No nic wstaję i idę dalej......
Malenstvoo
19 listopada 2020, 22:49Grunt to pamietac, ze wszyscy jestesmy ludzmi i czasem mozemy nie byc na diecie :) wazne zeby ogolnie jesc zdrowo i tak jak chcemy, a 20% moze od normy odbiegac bo jestesmy ludzmi :D
kokosowa1988
19 listopada 2020, 20:58Nie przesadzasz trochę z tą paniką? ;) Takie sytuacje będą się zdarzać, bo imprezy i inne spotkania rodzinne/towarzyskie są częścią życia i dopóki nie imprezujesz codziennie to nie przeszkodzi Ci to w odniesieniu sukcesu w odchudzaniu przy założeniu, że na co dzień trzymasz się swoich zasad. Co do gotowej bułki i obiadu to o ile nie była to bułka z toną np. nutelli, a porcja obiadowa była normalnej wielkości to nie widzę problemu, obiad jak obiad :)
kasiaa.kasiaa
19 listopada 2020, 18:45A na poważnie, zainstaluj fitatu i licz kalorie 😊
kasiaa.kasiaa
19 listopada 2020, 18:43Ruszyć się z kanapy i zacząć pozytywnie myśleć 😂😂😂