Jestem zła, jestem wsciekla. Nie piszę, bo nie ma o czym. 19 dni sie odchudzam, a efektow zadnych, nie jem slodyczy, nie pije gazowanych napojów, nawet soków, pszenne zamieniłam na żytnie i to w bardzo malej ilosci, zero fast foodow, smazonego, duzo warzyw, zmniejszylam ilosc spozywanych kalorii, a efektow żadnych.
Po takim czasie spodziewalam sie jakis minusow na wadze.
Jak w weekend sobie pozwolilam i waga poszla 1 kg do gory, tak kompletnie nie moge teraz tego zrzucic. Co robie nie tak? Kalorii nie bede liczyla, bo po prostu brak mi na to czasu. Kiedy jestem w pracy to w przerwie szybko cos przygotuje i przewaznie i tak jem zimne.
Jestem komplenie zdemotywowana. Nie na tyle, zeby sie objesc czekolada😅 ale juz bez entuzjazmu bede sie odchudzala.
Cwiczen wczoraj nie bylo zadnych. Chorobsko trzyma, a do pracy musze chodzic, wiec kiedy wracam to padam na lozko.
Sposob odzywiania IF jak na razie bardzo na plus. Żadnego glodu, czekam na efekty
Angelofdeath
8 maja 2020, 21:21Jednak polecam Ci liczyc kalorie bo tu moze byc problem. To zajmuje kilka minut. Fitatu jest dobra apka za darmo.
perceptive.
8 maja 2020, 10:16pytanie - czy jesteś zdrowa? tarczyca?
Użytkownik4083766
8 maja 2020, 14:47Nie wiem, duzo moich obiawow wskazuje na haschimoto, ale badan nie robilam
Orbitkowa18
8 maja 2020, 10:03Spróbuj np określić sobie ze ostatni posilek zjadasz o 19:30, pij duzo wody. Ja zaowazylam ze jak przestalam jesc po nocach to waga ruszyla
Użytkownik4083766
8 maja 2020, 14:44Ostatni posilek jem o 20 i nie ma szans na cokolwiek pozniej, tylko woda
HelloPomello
8 maja 2020, 08:19Nie liczysz kalorii ( można schudnąć i bez tego ) nie robisz badań bo nie masz czasu...a tu może tkwić cały problem wiem z własnego doświadczenia i polecam zrobić TSH,ft3 ft4 na dobry początek.
Użytkownik4083766
8 maja 2020, 14:47Moze faktycznie, czas sie wybrac na badania... Zawsze cos wazniejszego bylo.
Majkaaa91
7 maja 2020, 18:35Brak efektów odchudzania, w komentarzu poniżej wspominasz o dużej potrzebie snu. To dwa dość często występujące objawy problemów z tarczycą. Może warto sprawdzić czy w tym temacie wszystko gra?
Użytkownik4083766
7 maja 2020, 18:59Oj chyba nawet wiecej symtomow mam, ale jakos do lekarza mi nie po drodze
dorotamala02
7 maja 2020, 17:19Będąc na IF trzeba uzbroić się w cierpliwość,mniej jeść na kolację w grę wchodzi tylko duża sałatka i bez liczenia kalorii mało zdziałasz może wspomożesz się apką do liczenia ona bardzo pomaga.Trzymam kciuki:)))
ByleDo60
7 maja 2020, 17:12A moim zdaniem jesz za dużo i widać to po Twoich kolacjach ...4 kromki chleba i dodatki na kolacje ?!? Ok, na śniadanie niech będzie ale jak na kolacje jesz zdecydowanie za dużo i myśle ze stad ten zastój wagi
Fiorlaka
7 maja 2020, 16:38Oblicz swoją CPM i odejmij 500 kcal. Trzeba liczyć kalorie, żeby wiedzieć czy jest się na deficycie. Pij odpowiednio dużo płynów. Kalorie w deficycie i odpowiednie nawodnienie sprawią, że schudniesz. Głowa do góry!!
Fiorlaka
7 maja 2020, 17:05123ania321 tak. Mówiłam o sytuacji gdy organizm już się przystosował do zmian. Tylko trzeba pamiętać, żeby nie obniżać CPM o więcej niż 600 - 700 bo to też niezdrowe. A badałaś się może? Warto zrobić podstawowe badania, poziom wit D czy hormony mogą wpływać na spadki - a raczej ich braki.
Tysiek7
7 maja 2020, 16:05Tak jak wczesniejsze kolezanki pisaly prawdopodobnie to przez brak deficytu kcal. Wytrwalosci, pozdrawiam 💪😉
sachel
7 maja 2020, 13:59Pytasz, co robisz nie tak. Nie liczysz kalorii. Nie wiesz czy jesz za dużo, czy za mało.
sansewieria
7 maja 2020, 13:54Najwyraźniej nie jesteś w deficycie i trzeba zacząć liczyć te kalorie
gosiulek1
7 maja 2020, 13:36Nie musisz liczyć sama. Zainstaluj sobie apkę na telefon. Polecam Ci MyFitnessPal albo Fitatu. Musisz tylko na początku wpisać wiek, wzrost i wagę. A potem na bieżąco notować co i ile jesz. Obie aplikacje same obliczą Ci ilość kalorii. Mają bardzo dużą bazę produktów. To bardzo łatwe i zajmuje mało czasu.
kaba2000
7 maja 2020, 12:15Daj sobie czas.Waga ruszy!!!
Użytkownik4083766
7 maja 2020, 12:27Mam nadzieję, bo juz tracę cierpliwosc😕
saya1990
7 maja 2020, 11:54Przyznam szczerze , że to dziwne rzeczywiście. Może to mechanizm obronny organizmu 🤔
Użytkownik4083766
7 maja 2020, 12:26No wlasnie, zawsze, kiedy sie odchudzałam to na poczatku waga bardzo szybko spadala w dol.. A teraz stoi jak zakleta.
Użytkownik4083766
7 maja 2020, 12:26Komentarz został usunięty
Użytkownik4083766
7 maja 2020, 12:26Komentarz został usunięty
WracamDoFormy2020
7 maja 2020, 11:03być może, skoro jesteś chora, to jakiś stan zapalny powoduje wzrost wagi. masa rzeczy wpływa na wagę. jeśli zgodnie z tym co piszesz robisz wszystko tak, jak powinno, to daj czas organizmowi aż upora się ze stanem zapalnym i dopiero wtedy sprawdź wymiary i masę :) wysypiasz się? dużo się stresujesz? ile wody wypijasz?
Użytkownik4083766
7 maja 2020, 11:18Ostatnio spie nawe 10h moj organizm tego potrzebuje. Jestem tak zmeczona, ze maz rano za mnie do pracy chodzi, zebym dospała, bo nie moge wstac. Wody pije bardzo duzo do 3,5l dochodze. Przez kilka ostatnich dni pilam mniej, zeby sprawdzić czy to ta woda mi sie nie zbiera w organizmie. A stres? stres jest zawsze. Pracuje z takimi ludzmi, ze nie da sie nie stresowac😉
Julka19602
7 maja 2020, 10:48Proszę się nie załamywać ja też mam zastój ale trzeba to przetrwać. Trzymam kciuki
Użytkownik4083766
7 maja 2020, 11:18Zrozumiala bym zastoj w polowie odchudzania, ale ja jestem na poczatku, gdzie waga powinna ladnie schodzic