Dobry wieczór !
Dawno nic nie pisałam w pamiętniku,ale w sumie bez zmian
Waga sobie ładnie powolutku leci,bez pośpiechu,także wszystko idzie jak najlepiej i tak jak sobie to zaplanowałam.Dieta jest,ruch jest,zdarzają się małe grzeszki ale od razu wychodzę na prostą,nie poddaję się,jestem już praktycznie na mecie,to dodaje mi większego kopa do działania,walki.
Na dzień dzisiejszy ważę 62,5 kg . Jeszcze troszkę ! dam radę,i wiem że Wy także dacie radę ! trzymam kciuki za wszystkich.
Dzisiaj strasznie ponury dzień,miałam ochotę poleniuchować w taką pogodę,a wyszło tak,że cały dzień praktycznie poza domem,i jeszcze mieliśmy gości którzy niedawno pojechali.Także teraz chwilka dla Siebie
A Wam jak zleciała niedziela?
Na sam koniec przesyłam Wam moje 2 zdjęcia:
Życzę miłego wieczorku !
czarliwafel
5 lipca 2015, 12:17Zazdroszcze nog,szczegolnie zgrabnych ud.
Braks8555
16 września 2014, 08:18chyba mam zawał:O:O:O:O:O:O:O:O:O
lourianne
15 września 2014, 11:03zbieram szczękę z podłogi !! Przepiękna kobieta i przepiękna figura. Ile ja bym dała,żeby osiągnąć tyle co Ty !! :*
Martyneczka1988
1 września 2014, 19:53piękna figura !:)
pysiamn
1 września 2014, 12:31Pięknie wyglądasz ! Ty już WYGRAŁAŚ ...te niecałe 2kg to pryszcz . GRATULUJĘ PO RAZ KOLEJNY i nie mogę się na Ciebie napatrzeć :P
ZakochajSieWeMnie
29 sierpnia 2014, 18:54Tak sobie obejrzałam Twój cały pamiętnik, bo chciałam zobaczyć, jak wyglądałaś wcześniej. Nooo muszę Ci powiedzieć, że niezłego miałaś bicka wcześniej :D Śliczna dziewczyna z Ciebie. A jak ładnie cycunie na pierwszym zdjęciu wyszły. Jędrne i podniesione.. Też takie chce :D
paulik1990
27 sierpnia 2014, 08:59Świetnie wyglądasz!! Jesteś dla mnie prawdziwym wzorem do naśladowania!
Antikleja
25 sierpnia 2014, 21:10Bombowo!
kluchaa.
25 sierpnia 2014, 18:53Właśnie zobaczyłam, że ważyłaś ponad 130kg... Szybko przeleciałam Twój pamiętnik i oczom nie wierze... Wielkie gratulacje, szacunek i w ogóle! Jesteś po prostu wzorem dla wszystkich odchudzających się i myślących, że nigdy nie schudną! Jestem ciekawa jak reagowali i reagują osoby, które dawno Cię nie widziały, a gdzieś przypadkiem się spotkacie (nie czytałam wszystkich notatek, może o tym pisałaś, ale nie natknęłam się na to)
UwierzWSiebie88
25 sierpnia 2014, 18:56Reagowali ze zdumieniem,a Ci którzy mnie dawno nie widzieli byli i są w szoku,bywało i bywa,że mnie nie poznają:)
kluchaa.
25 sierpnia 2014, 18:52Komentarz został usunięty
Cami91
25 sierpnia 2014, 18:37Uhuhu ale lasencja ! :)
NeedToBePerfect
25 sierpnia 2014, 17:31Wyglądasz pięknie!
anastazja2812
25 sierpnia 2014, 16:54Ogromny szacunek dla Ciebie i Twojej silnej woli. Wygladasz niesamowicie!
FortuneFavoursTheBraves
25 sierpnia 2014, 16:45jakie ciało, jaki styl <3 podziwiam !
katinka75
25 sierpnia 2014, 15:37ale laseczka ;p
nowaja2014
25 sierpnia 2014, 15:18Byłaś moją pierwszą motywacją vitaliową i tak już zostanie! ;* Pięknie Kochana! ;)
blue-boar
25 sierpnia 2014, 14:55ja chyba sobie Twój pamietnik wydrukuję i obkleję całe mieszkanie nim! Nie będe się powtarzać kolejny raz, że jesteś niesamowita!!! Ile czasu "przygotowywałaś się" aż wreszcie tyle schudłaś? Chodzi mi o to, czy zaczęłaś w pewnym momencie i szłaś jak burza, czy np. zaczęłaś, później powrót do rzeczywistości i znów "niemoc" i tak w kółko? Bo zdecydowanie zaliczam to drugie.. Jedyny plus, ze szybciej niż dawniej wracam na dobre tory.
UwierzWSiebie88
25 sierpnia 2014, 16:43Pewnego dnia powiedziałam sobie po prostu STOP,TAK NIE MOŻE BYĆ i na drugi dzień zaczęłam działać,stopniowo,powoli.Zdarzały się często potknięcia,ale trwały one jeden dzień,po czym podnosiłam się na nowo.
blue-boar
26 sierpnia 2014, 11:17OK! Tobie się udało 70 to mi się 10 nie uda? :) od wczoraj mam też nową motywację, DZIAŁAM! Trzymaj kciuki proszę :)
UwierzWSiebie88
26 sierpnia 2014, 11:41Uda Ci się,i nawet nie myśl że będzie inaczej :) Trzymam kciuki mocno:)
blue-boar
26 sierpnia 2014, 14:53pozytywne myślenie-tego mi zawsze brakowało, dziękuje!
ann1977
25 sierpnia 2014, 08:24wspaniale wygladasz, te 2 kg co pozostalo to nic w porownaniu co zrzucilas
Martyneczka1988
25 sierpnia 2014, 07:56moja niedziela była koszmarem, słodycze czipsy, dół i winna temu -@... jeszcze ta pogoda, cały czas deszcz.... co do fotek wyglądasz cudownie- też bym chciała mieć takie ciało :) pozdrawiam
maffinkaa
24 sierpnia 2014, 22:40no no no szałowo :)