Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Kuchenne nastawienie :)

26 sierpnia 2013

Nie gotuję bo nie lubię :) a co tam jestem inna i nie wstydzę się do tego przyznać . Średnio raz na dwa miesiące wstaje z " kuchennym nastawieniem " . Wtedy gnam do kuchni i coś tam w garach mieszam - choć nie lubię :) I dzisiaj był ten dzień niezwykły , że wstałam i że mi się chciało chociaż zwykle się nie chce i już o 10:00 po kuchni buszowałam. Wydarzenie to jest tak wyjątkowe , że nie tylko go opisuje , źeby mieć pamiątkę , ale nawet parę fotek cyknełam , na dowód że w kuchni byłam i nie tylko po to by wodę na herbatę wstawić :).

Zupa krem z cukinii - pyszota.

W przygotowaniu:

Chlebek przed upieczeniem:

Moja ulubiona woda z miętą i owsianka :)

No to tyle na dziś , poszalałam na dwa miesiące mi starczy :)

Miłej nocki

Dodaj komentarz

Skania79
28 sierpnia 2013, 21:59

Tym bardziej, że z niego też taki ideał jak z koziego zadka gwizdek :))))) Jakie pyszne menu :)))
MartynaUrbanska
28 sierpnia 2013, 19:03

Ja kocham gotować .... z cukinii musi być pycha mmm
ola5353
28 sierpnia 2013, 18:48

tez nie lubie gotowac :)
czerwcowanoc
27 sierpnia 2013, 20:51

Zdolniacha :) A możesz podać przepis na chlebek?
dorciaw1980
27 sierpnia 2013, 11:00

wszystko wygląda super :) ja chleba jeszcze nigdy nie piekłam. podziwiam więc zapał piekarniczy :) ty, a co ty jesz kiedy akurat kuchenne nastawienie Cię omija?? ps. cóż za szykowny bieżnik ;) mamy podobny gust i obie lubimy depota, hihi.
Leyla1203
27 sierpnia 2013, 09:57

Nom, jak na tak zatwardziałego antykucharza, Twoje "pichcenie", powiem szczerze, zakrawa o poezję! :)
Aguilerra
27 sierpnia 2013, 08:36

Sama hodujesz miętę :)?
ILoveAbs
26 sierpnia 2013, 23:48

Krem z cukinii wygląda bardzo smakowicie :) Pozdrawiam :)
marzena2015
26 sierpnia 2013, 23:15

Wspaniałości u ciebie aż ślinka leci :-) Poproszę o przepis na krem.
spalina
26 sierpnia 2013, 23:11

mmm, kocham cukinię, krem musi smakować wspaniale! :-)