Waga po weekendzie poszła w górę;( Pojechałam do domu i oczywiście domowe obiadki, spotkania ze znajomymi na których bez piwka się nie obyło i masa innych grzechów.
Wczoraj wróciłam na stancję i pomyślałam, że może z dietą od dietetyka będzie mi łatwiej wytrzymać. Jakieś dwa lata temu spotkałam się z Panią dietetyk, ale niestety po miesiącu odpuściłam. Stare dzieje, ale rozpisaną dietę z tego okresu mam więc co mi zależy ;)
Już nawet zrobiłam zakupy na pierwsze parę dni i od jutra ruszam ;)
Całuję Was mocno ;)
Trzymajcie kciuki ;D
106days
18 września 2016, 11:46Halo halo, a jak jest teraz? :-)
angelisia69
3 sierpnia 2016, 03:04moze wizja wydanych pieniedzy,pomoze utrzymac sie w ryzach ;-) a skad dietka?
UdaSieXD
3 sierpnia 2016, 08:48jak na razie to mam starą dietę rozpisaną, więc nic nie wydaję ;D skład niedługo wrzucę na pamiętnik ;)
strzalka7777
2 sierpnia 2016, 18:05Hejka! Ja na razie działam sama, ale jak nie będzie efektów to też skorzystam z dietetyka. Trzymam za Ciebie kciuki :-)
UdaSieXD
2 sierpnia 2016, 18:06ja sama też próbowałam, ale brak mi wytrwałości ;( dziękuję za kciuki ;D
CoSeSchudneToSePrzytyje
2 sierpnia 2016, 17:35To wytrwałości życzę ;)
UdaSieXD
2 sierpnia 2016, 18:05dziękuję ;)