Hejka!
Wiecie co wam powiem? Że jestem głupia. Schudłam sporo bo jeszcze nigdy nie ważyłam tyle ile ważyłam i nigdy nie byłam tak szczupła, aleeee coś mi strzeliło do tej mojej łepetyny i przestałam biegać, przestałam uważać na jedzenie i zaczełam pochłaniać słodycze. Dosłownie. Nie wiem ile przytyłam ale z 5 kg pewnie;/
I wiecie co jest najgorsze? Że ja WIEM że przytyłam i WIEM że muszę schudnąć, ale NIC nie robię w tym kierunku. Dalej kupuje słodycze. Jak jestem w sklepie to dosłownie trzęsę się jak przechodzę obok słodyczy.
Nie mam już siły. Muszę zacząć biegać. Kocham to robić, ale przez te cholerne słodycze nie mogę bo strasznie szybko się męczę.
Marze żeby zrzucić 10kg, ale czy to musi być tak strasznie trudne?
Czytam jak piszecie, że schudłyście 20 -30 a nawet 40kg, a ja za przeproszeniem daje d***.
Możecie na mnie nakrzyczeć? Może to pomoże. Sama nie potrafie się doprowadzić do porządku. Wiem, że za mnie nie schudniecie, ale może dacie mi tą iskrę, która rozpali mój zapał:)
A tak wyglądałam jak było ok i byłam zadowolona. Niecały miesiąc temu;/
Teraz jest gorzej;/
Lopacianka
23 września 2014, 13:33Nie rezygnuj! Ja też zrezygnowalam i dlatego jestem tutaj. Powiedz sobie, ze jesteś silna i nie pokona Cie jakaś tam chwilowa słabość!! Trzymam kciuki!!
Peppincha
16 września 2014, 10:34o skąd ja to znam... dasz radę :*
bodyroxx
12 września 2014, 00:54Tak jak Megan już napisała. Ja dodam, że dobra dieta i porządny trening dla przeciętnego kowalskiego w zupełności wystarczą, żeby zrzucić zbędne kilogramy.
cambiolavita
12 września 2014, 00:04Jak sie nie ogarniesz, to czeka Cie mega jojo, jakie dopada wiekszosc z nas. Ale rozumiem Cie, ze nie jest to latwe, bo sama przez to przechodzilam. Musisz sobie bardzo mocno okreslic cel i to czego naprawde pragniesz - szczuplej sylwetki, z ktorej bedziesz w pelni zadowolona, czy tez raczej pragniesz bardziej slodyczy, slodkiego smaku w ustach, ktory trwa tak naprawde tylko chwile, a przynosi niestety ogromne szkody....
megan292
11 września 2014, 23:49Problem tkwi w tym, że Ty po prostu przez jakiś czas "byłaś na diecie" zamiast zmienić swój sposob odżywiania się na resztę życia. Dopóki tak się nie stanie, będziesz tyć i chudnąć na zmianę :/
endorfinkaa
11 września 2014, 22:36weź się w garść, nie warto marnować swojej ciężkiej pracy i tego wysiłku, który włożyłaś w utratę masy!!!