Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Keto dzień 48


Pada deszcz i siedzenie na tyłku z przymusu. A gdzieś bym poszła, coś bym zrobiła...

Dzisiejsze jedzonko sponsoruje kolor czerwony:

sushi na śniadanie 

i botwinka ze słodką śmietanką, kulką mozarelli i kotlecikiem wieprzowym (na dnie miseczki, przysięgam!)

Odkąd owsiankę zamieniłam na rybę, najszczęśliwszy jest mój śniadaniowy towarzysz czyli Torrro, Tor, Tornado, Tornister bo zawsze coś dobrego mu się z talerza przytrafi 😁 

  • BlushingBerry

    BlushingBerry

    24 kwietnia 2023, 23:14

    Po Twoich zdjęciach zaczynam rozważać keto 😅

    • Tojotka

      Tojotka

      25 kwietnia 2023, 08:23

      No to dawaj! 😁 Keto jest naprawdę smaczne i pomaga poukładać sobie relacje z ciałem i z jedzeniem. Stabilizuje poziom sytości i serdecznie polecam.

  • Mirin

    Mirin

    24 kwietnia 2023, 19:47

    Ja niczym bym nie pogardziła. Botwinka jest pyszna, oglądałam ją dziś w sklepie ale była mocno zwiędnięta. Udało mi się za to kupić ładne szparagi :)

    • Tojotka

      Tojotka

      25 kwietnia 2023, 08:24

      Jak młode buraki już trochę tanieją to mrożę sobie i mam botwinkę zimą.

  • Smakoholiczka

    Smakoholiczka

    24 kwietnia 2023, 19:01

    Za botwinkę podziękuję, ale to keto sushi bym wszamała 😍 Śliczny Torrro ❤️

    • Tojotka

      Tojotka

      25 kwietnia 2023, 08:25

      Jest jeszcze Toya ale ona nie lubi się zdjęciować 😁

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.