Pada deszcz i siedzenie na tyłku z przymusu. A gdzieś bym poszła, coś bym zrobiła...
Dzisiejsze jedzonko sponsoruje kolor czerwony:
sushi na śniadanie
i botwinka ze słodką śmietanką, kulką mozarelli i kotlecikiem wieprzowym (na dnie miseczki, przysięgam!)
Odkąd owsiankę zamieniłam na rybę, najszczęśliwszy jest mój śniadaniowy towarzysz czyli Torrro, Tor, Tornado, Tornister bo zawsze coś dobrego mu się z talerza przytrafi 😁
BlushingBerry
24 kwietnia 2023, 23:14Po Twoich zdjęciach zaczynam rozważać keto 😅
Tojotka
25 kwietnia 2023, 08:23No to dawaj! 😁 Keto jest naprawdę smaczne i pomaga poukładać sobie relacje z ciałem i z jedzeniem. Stabilizuje poziom sytości i serdecznie polecam.
Mirin
24 kwietnia 2023, 19:47Ja niczym bym nie pogardziła. Botwinka jest pyszna, oglądałam ją dziś w sklepie ale była mocno zwiędnięta. Udało mi się za to kupić ładne szparagi :)
Tojotka
25 kwietnia 2023, 08:24Jak młode buraki już trochę tanieją to mrożę sobie i mam botwinkę zimą.
Smakoholiczka
24 kwietnia 2023, 19:01Za botwinkę podziękuję, ale to keto sushi bym wszamała 😍 Śliczny Torrro ❤️
Tojotka
25 kwietnia 2023, 08:25Jest jeszcze Toya ale ona nie lubi się zdjęciować 😁