I przy okazji dzień z małym odstępstwem. Będzie wieczorne wino z Nieślubnym. Moje ukochane białe Sauvignon Blanc. Wciąż utrzymam ketozę ale nie zmieszczę się w oknie żywieniowym. Zazwyczaj trzymam post 18-19 godzinny. Trudno, nic mi nie będzie 😉
Moje dwa dzisiejsze posiłki:
plus dwie kawy. Jedna rano, druga po o obiedzie z kostką czekolady 85%. Rzadko piję drugą kawę, ale skoro mam dziś cheat day to nie będzie porządny.
BlushingBerry
23 kwietnia 2023, 13:30Jedzenie wygląda apetycznie ❤️
Tojotka
23 kwietnia 2023, 13:54Dziękuję 😊
Smakoholiczka
23 kwietnia 2023, 11:17akurat mam w lodówce szparagi , już wiem co dziś zjem ☺️ a na wcześnieszym zdjęciu keto chlebek? Ja sobie upiekłam też z mieszanki specjalnej i zamrozilam kromki, czasem sobie wyciągam jak najdzie ochota :) Winko też czasem wypijam , czerwone wytrawne , wliczam w bilans i jest ok :)
Tojotka
23 kwietnia 2023, 13:56Na początku kupiłam bochenek chleba probody i zamroziłam. Czasem wyciągam kromkę czy dwie dla urozmaicenia. Piekłam też bułeczki, ale generalnie nie potrzebuję pieczywa.
Mirin
22 kwietnia 2023, 15:50Bardzo smakowite Twoje talerze. Narobiłaś mi ochoty na szparagi:)
Tojotka
22 kwietnia 2023, 19:04Nam pod nosem plantację szparagów więc zamierzam jeść póki sezon trwa :)