Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zima (2.6)


Dzień minął szybko, jak wszystkie ostatnio. Sprzątałam, gotowałam, załatwiałam swoje sprawy i tak oto mamy już wieczór. 
Jutro jadę do Krakowa, ale na szczęście tylko po jeden wpis. Wieczorem do P, ma urodziny. Ciekawe jak spodoba mu się prezent. Wydrukowałam mu zdjęcie naszych ukochanych Tatr w w formacie 90cmx60cm. Jest piękne. Zdjęcie zostało oprawione. Na odwrocie chyba napiszę mu daty i wszystkie szczyty, które razem zdobyliśmy. 
Biegałam dziś, idzie mi już coraz lepiej. 
Jestem tu już miesiąc. Ale to zleciało. Mierzenie i ważenie odkładam do środy :) Trzymajcie kciuki żeby w końcu z przody było 8 :)

Dzisiejsze menu: 
- śniadanie: 2 kanapki z wafli ryżowych z sałatą, wędliną, pomidorem
- 2 śniadanie: pomarańczka, muesli z jogurtem naturalnym
- obiad: łosoś grillowany, fasolka szparagowa
- kolacja: to samo co śniadanie plus 3 mandarynki

Aktywność:
- rowerek 30 min, 11 km
- bieganie

Czekam cierpliwie, ćwiczę wytrwale...
  • MissPiggi

    MissPiggi

    29 stycznia 2014, 14:29

    heh;) Dzięki, choć myślę, że należę po prostu do przeciętnych dziewczyn;) A co do prezentu to świetny pomysł, sama bym taki chciała :D I napisałabym też te daty:) I w ogóle nigdy nawet nie spojrzałam ile ważysz, ale po zdjęciach w sukienkach myślałam, że może z 75 kg:P Więc zszokowałaś mnie:P

  • fokaloka

    fokaloka

    27 stycznia 2014, 20:43

    Fajny pomysł na prezent :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.